(Fot. Nadleśnictwo Iława. )
Tzw. pułapkę żywołowną zastawili na lisicę pracownicy iławskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. W ten sposób udało się złapać skuszone zapachem mięsa zwierzę. Następnie, we współpracy z leśnikami, lisicę bezpiecznie przetransportowano do jej naturalnego środowiska.
- Takie sytuacje zdarzają się co jakiś czas. Dlaczego? Zwierzęta znajdują w mieście łatwe pożywienie – resztki ludzkiego jedzenia, czasem celowo pozostawianego przez mieszkańców. Pamiętajmy zatem o podstawowej zasadzie, aby nie dokarmiać w mieście dzikich zwierząt. To je zachęca do częstszych wizyt, a nawet do zadomowienia się w mieście, gdzie zatracają swoje naturalne instynkty, giną pod kołami, mogą także roznosić różne choroby. Zniechęcone brakiem łatwego dostępu do pokarmu wrócą do swoich naturalnych miejsc, gdzie są zdecydowanie bezpieczniejsze. Jedyny wyjątek w zimie to ptaki – o nich nie zapominajmy - uczula Przemysław Pierunek z Nadleśnictwa Iława.
Fot. Nadleśnictwo Iława.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.