Przypomnijmy: według planów ratusza gmina miejska ma zamienić się ze spółką IPB działkami. Deweloper, za dopłatą w wysokości około 220 tysięcy złotych, zostałby właścicielem działki, na której dzisiaj mieści się osiedlowe boisko. Z kolei miasto zyskałoby inny teren i zapowiada realizację zupełnie nowych atrakcji sportowych i rekreacyjnych na szybko rozrastającym się osiedlu. Jak mówił burmistrz, w skład takiego centrum weszłoby boisko wielofunkcyjne, plenerowa siłownia i plac zabaw oraz urządzenie terenu wokół oczka wodnego.

Dariusza Rozborskiego, autora petycji wyrażającej sprzeciw wobec takich zamiarów, plany urzędu nie satysfakcjonują.

- Oczekujemy wyremontowania istniejącego boiska - powiedział, podtrzymując swoje dotychczasowe stanowisko w tej sprawie, iławianin. - Na miejscu boiska powstanie blok, tymczasem już teraz na całym osiedlu brakuje miejsca, gdzie dzieci i młodzież mogłyby się bawić i aktywnie spędzać czas. Pan burmistrz obiecuje nowy kompleks, ale chciałbym, by najpierw został on wybudowany, a potem można rozmawiać o tym, co dalej z istniejącym boiskiem i działką. Chcemy, by ratusz poparł nasz wniosek, a nie wprowadzał swoją dyktaturę.

Autor petycji mobilizuje też mieszkańców osiedla do udziału w spotkaniu konsultacyjnym w tej sprawie, które odbędzie się we wtorek 22 listopada o godz. 17:00 w sali sesyjnej ratusza.

- Serdecznie zapraszamy wszystkich mieszkańców naszego osiedla na to spotkanie - mówi iławianin. - Musimy rozmawiać, innego wyjścia nie ma. Trzeba dążyć do tego, by boisko zostało wyremontowane. Proszę o wsparcie w tej sprawie.

Na temat boiska na osiedlu Ostródzkim obszernie pisaliśmy w naszej pierwszej publikacji na ten temat dostępnej TUTAJ. W artykule można zapoznać się z kluczowymi postulatami złożonej w ratuszu petycji oraz stanowiskiem burmistrza Iławy Adama Żylińskiego w tej sprawie.