Drodzy komentatorzy, Czytam te komentarze i... słów brak. Brak mi słów na poziom waszego dialogu. Zachowujecie się jak rozwrzeszczane dzieciaki, które tupią nogami, że im się NALEŻY ten youngspot, bo.... bo właściwie co? Prawda jest taka, szanowni pomysłodawcy, że wasz projekt jest tak samo dobry jak wszystkie inne. Skoro takie pomysły spłynęły do budżetu obywatelskiego to znaczy, że TAKA JEST POTRZEBA SPOŁECZNOŚCI. I pomysł, aby utworzyć young spot jest tak samo dobry i potrzebny jak pomysł, aby utworzyć plac zabaw, wybieg dla psów czy parking na ul. Jagiellończyka. Wasze zachowanie jest niekulturalne i infantylne. Jak można obrażac innych pomysłodawców i ich projekty? Jak można nazywać osoby głosujące na plac zabaw rozkapryszonymi młodymi mamuśkami? Jak można pisać, że inne pomysły to bzdura (np. plac zabaw)? Skąd pomysł, że tylko wasz projekt jest ważny i potrzebny? Dla mnie one wszystkie są potrzebne i szkoda wielka, że nie będą mogły być wszystkie zrealizowane. Natomiast tylko wasze zachowanie spośród wszystkich pomysłodawców jest niekulturalne, bez ogłady i bez dojrzałości. Obrażacie swoim gadaniem mieszkańców Iławy, których potrzeby są inne niż wasze. Przyjrzyjcie się sobie, w jaki sposób wyrażacie się o potrzebach innych. I nie dziwcie się, jeśli ludzie na wasze roszczenia mówią NIE. Wasza postawa nie zachęca bynajmniej do wspierania was. O ile wcześniej życzyłam wam powodzenia (tak samo jak wszystkim innym pomysłodawcom), tak teraz mam szczerą nadzieje, że mieszkańcy Iławy utrą nosa waszej bucie i arogancji. Tyle w temacie. I oczywiście spodziewam się, ze zaraz zostanę zaatakowana, zwyzywana, czyli sprowadzona do waszego poziomu, więc z góry zaznaczam, że nie zamierzam już brać udziału w tej "dyskusji".

Pani Sylwia nie jest ani trochę przekonująca w tym co pisze...Mam nadzieje ze ten dziadowski plac zabaw nie powstanie !!! Wycieracie sobie tyłek niepelnosprawnymi dziećmi. Prędzej był bym za tym zeby powstał plac zabaw tylko dla niepełnosprawych, ale typek zaproponował jedną bujaczkę i probuje wcisnac ludziom kit !!! Mam cichą nadzieje ze nie wielu da sie nabrac na ten numer i że małolaci tez nie dadzą sobie dmuchać w kasze!!! A najbardziej śmieszy mnie porównywanie Iławy do Ostrody hahaha. Jedyną fajną rzeczą w Ostródzie jest to ze mają McDonaldsa i moze jeszcze Reagge Festiwal który przynosi najwiekszą popularnosc temu miastu poza tym jest to miejscowość patologiczna, ponura z jednorękim bandytą na kazdym kroku i grupkami dresiarzy pod bramą. Ostróda nigdy nie bedzie tak piekna jak Iława a porownywanie miasta na podstawie głupiego placu zabaw jest po prostu nie na miejscu...Kobieto spójrz dookoła siebie i nie narzekaj ze jest az tak zle i nie próbuj nikomu wmówić ze ten twój placyk zabaw bedzie skierowany do różnych grup wiekowych bo żaden małolat tam w życiu nie przyjdzie!!! A jeśli chodzi o twojego dzieciaczka to po buja sie z 3 razy i bedzię chciał wracać do domu oglądać kreskówki. Sam mam w rodzinie małe dzieci w wieku 6 i 7 lat i wiem ze plac zabaw w zyciu nie był dla nich czymś wyjątkowym i jakos ich do tego miejsca nie ciągnęło a oglądając obiekty do zabawy które mają powstac w waszym projekcie stwierdzam ze nie ma tam nic szczegolnego czego bysmy nie mieli na dzien dzisiejszy, nie liczac tej bujaczki na wózek inwalidzki.

Niestety zrozumienia tematu brak -Pani Sylwio. Boisko nie służy do jazdy ma rowerze - boisko jest do grania w piłkę, tak jak plac zabaw nie służy do nauki czegokolwiek. Ciągłe nawiązania do Ostródy są po prostu śmieszne,kilka faktów o Ostródzie: amifi nie jest 3 razy większy (nasz nie ma dachu to fakt)basen zamknięty, kina brak. Plac zabaw przy amfiteatrze w Suszu mają większy jeśli mamy w ten sposób porównywać. Teraz największy truizm jaki wyciekł z Pani wpisu - siedzą i jedzą głośno słonecznik - a co mają robić? Iść wypić browarka w krzaki? Iść pojeździć rowerem po boisku? Young Spot jest miejscem pro sport, plac zabaw jest miejscem do zabawy, oba są potrzebne i nie ma potrzeby umniejszania naszego pomysłu, bo to jest zwyczajnie nidne. Pewnie zdziwiłaby się Pani bardzo widząc zdjęcie z toru pumptrack w miejscowości x i placu zabaw dużego, ładnego w tejże miejscowości - zainteresowanie jak 1 do 30. Także przestańmy pisać, że to jest fe a tamto fajne bo podkreśle, jest to słabe.

Aniah skoro ci się nie podoba tak bardzo i uważasz, że w Iławie jest źle to proszę cie bardzo jedź sobie do tej swojej wymarzonej i idealnej Ostródy nikt cię tu nie trzyma.

Ludzie przestańcie pisać bzdury, że młodzieży należy się skatepark i że takie miejsce byłoby oblegane. Mieszkam na osiedlu Gdańskim i cały czas muszę zamykać okna, bo młodzież wysiaduje pod klatkami dłubiąc słonecznik i rechocząc z byle czego a ulicę dalej jest wybudowane wielkie boisko na ulicy Chełmińskiej, które cały czas stoi puste! I co - tam rodzic nie może uczyć dziecka jeździć na rowerze? Tam na deskorolce nie można pojeździć? Mnie się wydaje, że można, ale ja jakoś tam młodzieży nie widzę. Nie widzę też nikogo kto by tam grał w piłkę. To po co było to budowane?? Odnośnie placu zabaw to może niech ktoś się wczyta najpierw w temat - na tym obiekcie mają być atrakcje dla każdej grupy wiekowej - od maluszków po dzieci starsze i dorosłych. Nie mówiąc już o dzieciach niepełnosprawnych, którym też się coś należy w tym mieście! A jeśli już ktoś chce się wypowiadać czy potrzebny jest u nas "kolejny plac zabaw" niech najpierw sam ma dziecko, wypuści je na tą jedną zardzewiałą huśtawkę na osiedlu i cieszy się, że dziecko się "bawi". Ludzie jeźdźcie do Ostródy - tam miasto żyje - obok amfiteatru wielki plac zabaw, na którym bawią się dziesiątki dzieci, ludzie wychodzą nad jezioro, słuchają muzyki i miło spędzają czas z dziećmi. Nie mówiąc już o tym, że tymi rodzinnymi wyjściami napędzają okoliczny handel i gastronomię. A tu??? Co to ma być? Idziesz na plażę i dziecko cię ciągnie na plac zabaw a tam jedna huśtawka i czekaj człowieku dwie godziny w kolejce żeby dziecko mogło się pobawić. Czy my nie możemy mieć czegoś z prawdziwego zdarzenia tylko wszystko robione na pół gwizdka?? Basen słaby, bez żadnych atrakcji, amfiteatr 3 razy mniejszy niż w Ostródzie i bez dachu, na dodatek stoi całym rokiem pusty a w lato z tym dzieciakiem nawet nie ma gdzie pójść! Nie dość, że robią z tego miasta betonisko, bo nie ma tu nawet skrawka trawy żeby te dzieci mogły pobiegać, cień jest tylko koło amfiteatru a tak to chodzisz po mieście i prażysz to dziecko jak na patelni w tym wózku to jeszcze jak jest okazja żeby w końcu było jakieś miejsce dla tych dzieci w Iławie to zaraz odzywa się młodzież. To jest projekt obywatelski, więc powinien wygrać projekt dla wszystkich obywateli miasta a nie tylko dla nastolatków. Dla mnie ten Young Spot jest tu nie potrzebny. Kolejne pieniądze wyrzucone w błoto.

MIEJSCÓWA bylaby lepsza nazwa niz ten f... spot.

Ja rozumiem, że młodzi rodzice wolą, aby powstał plac zabaw ale dla nastolatków też się coś należy. Lepiej aby jezdzili na rowerach i deskorolkach na skatepraku niż chodnikach czy boiskach gdzie biegają małe dzieci. Dodatkowo świetnie taka jazda poprawia zdrowie, a chyba chcemy aby nasze dzieci były zdrowe! Starajmy się rozwijać miasto w każdym kierunku :)

Aniah, cały ten plac zabaw to kolejny kaprys młodych mamusiek które chyba nie widzą że w Iławie na każdym kroku jest taki obiekt (z resztą nawet nad iławką, mimo to ciągle wam mało i chcecie kolejny). Ludzie których widać na filmiku powyżej udowadniają że skatepark jest bardziej potrzebny

Plac zabaw to totalna bzdura i to prawda ze obiekty tego typu w ogole nie sa oblegane !!! Dzieciaki potrzebują czegos nowego a tym jest własnie skatepark! Dam sobie rękę uciąć ze bedzie sprowadzał tłumy ludzi w naszym mieście poza tym nadeszły takie czasy ze miejsca tego typu są juz praktycznie wszędzie i muszą być !!!

Plac zabaw? Czy nie ma ich w Iławie conajmniej kilkunastu? Sądze, ze z kazdego miejsca w Iławie na najblizszy plac zabaw nie jest dalej jak 1,5 km, przy czym chlopaki ktorzy chca sie rozwijac pod wzgledem sportu, do miejsca takiego jak to o ktore walczą mają conajmniej 30km. Wspomnę tez o tym, ze plac zabaw nie bedzie dla dziecka niczym innym jak chwilową zabawą, dla niektorych z tych chlopakow rower lub deskorolka bedzie stylem zycia I pomysłem na siebie. Oni walczą o cos takiego w Iławie od lat. Nie pozwolmy na zabijanie w mlodych ludziach entuzjazmu, ktory wreszcie nie tyczy sie tylko gier komputerowych. Jesli za kilka lat wasze dzieci wyjda z placow zabaw, bedzie im brakowalo takiego miejsca jak to.

Pumptrack, skatepark - to też nie są polskie nazwy. Jeśli chodzi o dziadostwo i różnice Iława - Ostróda nie będę się wypowiadał. Placów zabawa w Iławie jest sporo i nie są to obiekty specjalnie mocno oblegane.

Ja będę głosować na plac zabaw. Takie miejsce jest bardziej potrzebne niż to. Jeżeli to wygra to przestanę na cokolwiek glosować w tym mieście. W Ostródzie jest wszystko a u nas same dziadostwo.

Nie mozna tego nazwac po polsku?