(Fot. Info Iława.)
Olimpijczyka z Iławy uroczyście witali dzisiaj burmistrz Adam Żyliński, Wojciech Żmudziński i Krzysztof Mądry z Iławskiego Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji, reprezentanci klubu Wir Iława i lokalne media. Sportowcowi towarzyszyli najbliżsi, w tym rodzice i narzeczona.
Nie zabrakło podziękowań, gratulacji i upominku - wykonanej przez malarkę z Iławy Agatę Topolewską karykatury wioślarza.
- Witamy dziś człowieka nietuzinkowego, który wie, czego chce i wie, jak osiągać swoje cele. Jest Pan wizytówką i ambasadorem Iławy - podkreślał podczas spotkania burmistrz Iławy Adam Żyliński. - Byliśmy dumni i szczęśliwi, gdy słyszeliśmy, że mówi się o Panu jako o człowieku z Iławy. W Iławie, w Pana rodzinnym mieście, zawsze znajdzie się dla Pana miejsce.
Miłosz Jankowski ciepłe słowa przyjął skromnie. Dało się wyczuć niedosyt ambitnego sportowca.
- Marzyliśmy o medalu i wierzyliśmy, że jego zdobycie było możliwe - mówił olimpijczyk. - Jednak bardzo dużo sił kosztował nas wyścig półfinałowy. Nie chciałem dopuścić do siebie myśli, że mogłem być zmęczony podczas najważniejszego wyścigu w życiu. Niestety jednak tak właśnie było. Mimo to sam udział w olimpijskim finale był dla mnie wielkim doświadczeniem. Warto startować. Wiem, że mam w Iławie świetnych następców.
- Uczestniczyć w igrzyskach - to już ogromny sukces. Jesteś dla nas wielką chlubą - dodała Ewa Jackowska, która dziękowała Miłoszowi Jankowskiemu w imieniu własnym oraz klubów Wir Iława i Drakens Iława.
Na zakończenie spotkania jego uczestnicy mieli możliwość zdobycia autografu Miłosza i wykonania pamiątkowego zdjęcia ze sportowcem.
Fot. Info Iława.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Brawo Miłosz jesteś wielki!