- Dzisiaj w godzinach przedpołudniowych mieszkaniec Jawt Wielkich poinformował, że na posesji swoich sąsiadów zastał nieprzytomną 86-letnią kobietę - mówi sierż. sztab. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Oczywiście od razu poinformował służby ratunkowe. Na miejsce natychmiast przyjechał patrol Policji z komisariatu w Suszu. Kilka metrów od ciała 86-letniej kobiety znaleziono zwłoki jej 61-letniego syna. Na miejsce przyjechali eksperci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, którzy prowadzili czynności pod nadzorem prokuratora. Zabezpieczano ślady i szczegółowo sprawdzano okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
- Brak mi słów, by opisać to, co się stało. Nasi sąsiedzi byli starszymi ludźmi, żyli skromnie, ale spokojnie i godnie - powiedział na miejscu tragedii mężczyzna, który wraz z inną sąsiadką dokonał strasznego odkrycia i wezwał na miejsce służby.
Na razie nie jest znana bezpośrednia przyczyna śmierci 86-latki i jej 61-letniego syna. Najbardziej prawdopodobną hipotezą przyjętą przez służby jest jednak podwójne zabójstwo.
- Ktoś, kto to zrobił, po prostu nie ma serca i sumienia - dodają wstrząśnięci sąsiedzi.
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
masakra ci ludzie nie byli nic winni żeby zginac, ten kto to zrobil nie jest człowiekiem powinien cierpieć do końca swoich dni
dziady trzeba ich znalezc