(Fot. Info Iława.)
Przygotowanie do sezonu, czyszczenie, odświeżenie, serwis i ewentualne naprawy instalacji hydraulicznych - to zakres prac, które co roku wykonywane są przed uruchomieniem fontann. Tak samo było również w tym roku. Stosowne prace związane z bieżącym utrzymaniem wodnych instalacji zostały już ukończone. Najbardziej zmieniła się "Żaba" w Parku Miejskim, która pokryła się florystyczną, nawiązującą do otoczenia abstrakcją malarki Agaty Topolewskiej. Prace były wykonywane za zlecenie Wydziału Bieżącego Utrzymania iławskiego ratusza, który opiekuje się miejskimi fontannami.
Fot. Info Iława. Miejskie fontanny na chwilę przed długim majowym weekendem:
8Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Do kk : Tu nie chodzi o otwartość na zmiany i zamiłowanie do rutyny. Ludzie często lubią być zaskakiwani ciekawym projektem i dobrym wykonaniem. Nie każde dzieło, które jest „inne” zasługuje na miano dobrego tylko dlatego, że zostało zrobione(!) przez artystę co miał wystawy tu i ówdzie. Podstawą każdego dzieła jest dobra kompozycja a abstrakcjonizm wymaga wręcz perfekcyjnego jej opanowania. Nawet najsłynniejsi robili projekty, a ta artystka nawet tego nie pofatygowała się zrobić (co sama przyznała) – bo po co? Przecież wyjdzie genialnie! No i wyszła bezkształtna masa- kpina z mieszkańców i przyjezdnych, oglądających teraz nieprzemyślane eksperymenty, wyglądające jak rzucona na fontannę zawartość wyciągnięta podczas oczyszczania dna Iławki.
Totalny napaćkany koszmar. Proponuję ponownie by to betonowe paskudztwo po prostu usunąć, wstawić coś skromnego, lecz gustownego i dostosowanego do otoczenia
A mi się fontanna podoba. Jest przynajmniej wesoła i niesztampowa. Jeśli ktoś nie jest otwarty na zmiany i nowości i woli smutną rutynę, to już jego problem. Zawsze kiedy pojawia się coś nowego, niebanalnego, pojawia się mnóstwo krytyki. A wystarczyłoby odrobinę otwartości i wewnętrznego uśmiechu. Brawo dla p. Agaty za kreatywność.
Fontanna wygląda tak, jakby ktoś na nią zwymiotował (pisząc już brzydko). W prostocie tkwi piękno, nie trzeba było aż tak urozmaicać projektu, który jak widać okazał się klapą
Straszne szkaradztwo. Wystarczyło by pomalować na kolor zielony- tak jak jest umaszczona żaba która żyje w szuwarach i by to wyglądało i ładnie i estetycznie. Wariacje to artstka niech zostawi dal malowania obrazów.
okropna ta fontanna z żabą. nie można było jej pomalować na jakieś mniej krzykliwe kolory, żeby wyglądała po prostu ładnie? wygląda tak samo jak poprzednio, jeśli nawet nie gorzej
Jeszcze raz:To po prostu wygląda paskudnie, nieestetycznie, "brudno". Nie ma co tu dorabiać ideologii "...charakter florystyczny nawiązujący do otoczenia" ??? Dajcie na luz.Szczerze- "król jest nagi" a fontanna brzydka i tyle w temacie.
Straszny koszmarek ..hmmm....lecz o gustach podobno nie dyskutuje się ...