(Fot. KPP w Iławie. )
Z niewyjaśnionych jak dotąd przyczyn 14-letni kierowca na polnej drodze stracił panowanie nad samochodem. Doszło do dachowania auta.
- W momencie dojazdu na miejsce zdarzenia służb ratunkowych pasażer był nieprzytomny i znajdował się poza pojazdem. Pomimo podjętej natychmiast reanimacji 17-latek zmarł. Kierowcę z ogólnymi potłuczeniami przewieziono do szpitala w Iławie - informuje sierż. sztab. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy KPP w Iławie.
Na miejscu pracują policjanci i prokurator.
Fot. KPP w Iławie.
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Nie dość, że już głupszy ten 14-latek nie mógł być to jeszcze zabił swojego kolege (niestety wcale nie mądrzejszego bo wsiadł z nim) i teraz z tą świadomością i zrytą psychiką musi żyć.... K***a co się dzieje z tymi dzieciakami.?! Z pokolenia... Z roku na rok jest co raz gorzej...!
W głowach się tym dzieciakom przewraca a później takie tragiczne zdarzenia. Trochę to wina rodziców, bo pewnie dawali mu pojeździć samochodem i dlatego chłopak myślał że umie jeździć. A ten starszy chłopak zgodził się z nim jechać. Czemu go nie powstrzymał. Ale cóż szkoda tego 17-latka.Całe życie przed nim było.