(Fot. Info Iława.)
Mowa o Rafale Domerackim, który raz już rzucił Jeziorakowi wyzwanie. Było to nieco ponad tydzień temu, w nocy z 16 na 17 czerwca. Wtedy się jednak nie udało - pływakowi za bardzo dała się we znaki niska nocna temperatura.
Drugą (podjętą dzisiaj) próbę Domeracki zakończył sukcesem.
- Jestem zadowolony ze swojego czasu i z tego, że po prostu udało mi się tego dokonać - powiedział nam po wyjściu z wody pływak. - Czuję się rewelacyjnie. Odpoczywać będę tylko do poniedziałku, później wracam do treningów.
Rafał Domeracki jest pierwszą osobą, której udało się przepłynąć Jeziorak wpław. Zajęło mu to 10,5 godziny. Sportowiec o dosłownie kilka dni wyprzedził innego pływaka, którego celem było dokładnie to samo. 30 czerwca próbę pokonania Jezioraka ma podjąć inny sportowiec, Tomasz Chwaliszewski, pływak z Niemcza. Robertowi nie chodzi jednak o rywalizację, a po prostu o trening i rozwój sportowy. Pływak ma w planach realizację jeszcze bardziej ambitnego przedsięwzięcia - przepłynięcie Jezioraka wzdłuż, tam i z powrotem, czyli pokonanie około 60 km.
Warto dodać, że przez cały czas (podobnie jak za pierwszym razem) nad bezpieczeństwem sportowca czuwali ratownicy iławskiego WOPR-u.
Fot. Info Iława.
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Zachowanie nie godne "sportowca " .Własne kompleksy trzeba leczyć w inny sposób . Sportowiec o dosłownie kilka dni wyprzedził innego pływaka, którego celem było dokładnie to samo. 30 czerwca próbę pokonania Jezioraka ma podjąć inny sportowiec, Tomasz Chwaliszewski, pływak z Niemcza.
Zawsze znajdzie się ktoś kto nie ma własnych pomysłów na pływanie i naśladuje innych . Chyba Pan Rafał jest niedowartościowany i ma kompleksy :-)
"Się we" czy "Siwe"?