W czwartek nowomiejscy policjanci przyjęli zgłoszenie dotyczące kradzieży znaków drogowych, które zginęły z jednej z ulic na terenie miasta.

- Wartość strat oszacowano na kwotę 800 zł - poinformowała st. sierż. Ludmiła Mroczkowska, oficer prasowy nowomiejskiej komendy. - Policjanci pracujący nad tą sprawą szybko ustalili sprawcę tej kradzieży. Okazał się nim 45-letni mieszkaniec miasta. Mężczyzna jeszcze tego samego dnia został zatrzymany przez policjantów. W momencie zatrzymania miał blisko promil alkoholu w organizmie. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut kradzieży.

Sprawca przyznał, że zdemontował stalowe rury, pociął je i sprzedał w jednym z okolicznych punktów skupu złomu. Pozyskane w ten sposób pieniądze 45-latek przeznaczył na alkohol. Funkcjonariusze odzyskali skradzione przedmioty.

Teraz mieszkaniec Nowego Miasta Lubawskiego odpowie przed sądem. Za kradzież zgodnie z kodeksem karnym grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.