(Fot. Iławska Fama Rock Festiwal (Facebook). )
We wtorek, 28 kwietnia, Wydział Sądu Pracy Sądu Rejonowego w Ostródzie po raz pierwszy rozpatrywał powództwo Tomasza Woźniaka przeciwko gminie miejskiej Iława w sprawie bezprawnego zdaniem byłego dyrektora Iławskiego Centrum Kultury rozwiązania z nim umowy o pracę. Przypomnijmy, że Woźniaka zwolnił z winy pracownika burmistrz Adam Żyliński w związku z tym, że w jego ocenie podczas przedłużania umowy w grudniu ubiegłego roku nie dochowano nakazanych prawem procedur.
Tomasz Woźniak sprawę oddał do sądu, wnosząc o odszkodowanie za niezgodne z prawem rozwiązanie stosunku pracy i zapłatę zadośćuczynienia tytułem naprawienia wyrządzonej szkody. W pozwie nie ma mowy o przywróceniu do pracy.
Podczas pierwszego posiedzenia sąd oddalił powództwo. Powodem było niewłaściwe wskazanie strony pozwanej - w ocenie sądu powinno to być Iławskie Centrum Kultury, a nie gmina miejska. Jak się dowiedzieliśmy, Tomasz Woźniak zamierza zwrócić się do sądu z wnioskiem o uzasadnienie tego wyroku, a decyzję o dalszych krokach w sprawie podejmie po zapoznaniu się z przedstawioną przez sąd wykładnią.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.