Przypomnijmy, że z inicjatywą uhonorowania w Iławie Żołnierzy Niezłomnych wyszło środowisko skupione wokół nieformalnego zrzeszenia Iławscy Patrioci. Wniosek, który grupa złożyła w sprawie w lutym br., dotyczył nadania skrzyżowaniom o ruchu okrężnym w Iławie nazewnictwa odwołującego się do nazwisk Żołnierzy Wyklętych. 

- Wnioskujemy o nadanie patronatów wszystkim większym skrzyżowaniom o ruchu okrężnym w naszym mieście. Jesteśmy przekonani, że w ten sposób przyczynimy sie do utrwalenia prawdy historycznej oraz przywrócenia do świadomości mieszkańców miasta faktu, że wolność zawdzięczamy niezłomnym bohaterom, między innymi Żołnierzom Wyklętym i żołnierzom Narodowych Sił Zbrojnych - motywował wniosek Łukasz Tulwiński ze zrzeszenia.

Sprawa wróciła podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Iławie, która odbyła się w poniedziałek, 30 marca. 

- Ronda są nazywane logicznie i spójnie w dużych ośrodkach i aglomeracjach. W 30-tysięcznej Iławie nie ma takiej potrzeby. Nie powielajmy błędów sąsiednich miast - mówił podczas sesji burmistrz Adam Żyliński. - Jednocześnie, kwestia tak mocno lansowana przez lokalne środowiska, by szczególnie uhonorować okres historii najnowszej, powojennej, dotyczący Żołnierzy Niezłomnych, jest wart rozważenia. Nasza propozycja jest taka, by przyjąć, że osiedle na terenach po byłej "ziemniaczance", gdzie już istnieją i będą powstawać kolejne ulice, przyjmie nazwę Osiedla Żołnierzy Wyklętych, a poszczególne ulice przyjmą nazwy od nazwisk poszczególnych żołnierzy podziemia antykomunistycznego.

Co o koncepcji burmistrza myślą wnioskodawcy, czyli środowisko skupione wokół zrzeszenia Iławscy Patrioci?

- Na pierwszy rzut oka wydaje się, że zyskalibyśmy więcej, niż chcieliśmy. Miały być ronda a będzie całe osiedle i ulice - skomentował Łukasz Tulwiński ze zrzeszenia. - Jednak stwierdziliśmy, że dopóki nie ma konkretnych planów budowy tego osiedla, nie znamy terminu jego budowy, nie wiemy,  jak długo będzie ono budowane ani tym bardziej przez kogo, będziemy akcję kontynuować. Nie damy sobie wcisnąć pustych obietnic bez jakiegokolwiek pokrycia. 

Iławscy Patrioci zapowiadają, że nie dadzą o sobie zapomnieć w ratuszu. Niewykluczone, że Rada Miejska wkrótce otrzyma w sprawie kolejne wnioski lub petycje.