Tylko w tym roku funkcjonariusze iławskiego oddziału Izby Celnej wykryli na terenie miasta 77 nielegalnych maszyn do gier hazardowych. Do tej liczby dopisać można pięć kolejnych urządzeń, które wczoraj (tj. w poniedziałek, 16 marca) iławscy celnicy zabezpieczyli w lokalu przy ulicy Sobieskiego. 

- Zgodnie z obowiązującym prawem wygasły już wszystkie pozwolenia na ustawianie w lokalach automatów, które cechują się losowością i mają komercyjny charakter. Jeśli więc taki automat znajduje się poza kasynem, jest nielegalny - poinformował nas Ryszard Chudy, funkcjonariusz Izby Celnej w Olsztynie. - Tego typu sprawy kierowane są do sądu, często kończą się postępowaniem karnym i wysokimi grzywnami, nawet do 12 tysięcy złotych za każdą nielegalną maszynę.

Walka z automatami bywa trudna, bo ogromne zyski, jakie mogą wiązać się z prowadzeniem tego typu działalności, często rekompensują właścicielom ryzyko i koszty grzywien. Szacuje się, że maszyna ustawiona w atrakcyjnym miejscu, np. na dużym dworcu, może przynieść nawet 40 tysięcy złotych miesięcznie. Jednak społeczne skutki uprawiania hazardu są opłakane, a uzależnienie od gier hazardowych spowodowało już niejedną osobistą i rodzinną tragedię.

- Będziemy konsekwentnie kontynuować nasze działania i kontrole tak, by całkowicie wyeliminować nielegalny hazard - dodaje Ryszard Chudy. - Prowadzimy również działania edukacyjno-profilaktyczne. Kierownik oddziału Izby Celnej w Iławie, pan Marek Samoszuk, wziął ostatnio udział w spotkaniu z młodzieżą gimnazjalną z udziałem Anny Marii Wesołowskiej. W podobnych inicjatywach uczestniczymy regularnie - wszystko po to, by uświadamiać ogromne zagrożenia, jakie wiążą się z hazardem.