(Fot. Info Iława.)
W spotkaniu, które odbyło się w poniedziałek, 2 marca, w iławskim kinoteatrze "Pasja", uczestniczyło kilkadziesiąt osób. Podczas wieczornej pogawędki publicysta odpowiadał na pytania publiczności. Bezkompromisowej odpowiedzi udzielił na pytanie dotyczące kondycji polskiego kościoła i wiary.
- Powinniśmy zacząć od siebie. Jak to jest, że sami kombinujemy z podatkami, a patrzymy na to, co robią księża i biskupom wypominamy samochody, którymi jeżdżą? - mówił Hołownia podczas spotkania. - Taka jest kondycja kościoła katolickiego, jacy jesteśmy my, wierni.
Rozmowa dotyczyła również Fundacji Kasisi, której Hołownia jest założycielem i pomysłodawcą. Fundacja pomaga dzieciom wychowującym się w sierocińcu Kasisi w Afryce.
- Wszystkich serdecznie zachęcam do tego, by pomagali, przekazując na dobry cel nawet niewielką, ale regularną kwotę. W ten sposób, jeśli zaangażują się tysiące ludzi, nawet bardzo niewielkie wpłaty mogą bardzo dużo zdziałać - przekonywał Hołownia. - W Afryce bieda oznacza śmierć, fundacja po prostu udziela ludziom najpotrzebniejszej, doraźnej pomocy.
Podczas swojej wizyty w Iławie Hołownia promował również swoje książki, zwłaszcza tę najnowszą, czyli "Holyfood", w której wprowadza swoich czytelników w tajniki życia duchowego poprzez... kuchnię. Publikacje z autografem gościa można było kupić po spotkaniu.
Fot. Info Iława.
0Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.