Podczas ostatniej Sesji Rady Powiatu, która odbyła się w czwartek, 25 września, interpelację w sprawie aktualnej sytuacji Młodzieżowej Orkiestry Dętej działającej przy "budowlance" zgłosił przewodniczący Rady Powiatu, Henryk Dzierzęcki. Młodzi muzycy nie mają kapelmistrza, odkąd z pełnienia tej funkcji ze względów zdrowotnych zrezygnował pan Bogdan Olkowski. 

- Proszę o informację, w jakim miejscu jest obecnie Młodzieżowa Orkiestra Dęta. Kto koordynuje lub będzie w najbliższej przyszłości koordynował jej działalność? - pytał podczas sesji Henryk Dzierzęcki. - Przyznam, że nieswojo się czułem, kiedy podczas Marszu Życia i Nadziei grała nam orkiestra z obcego miasta. Dochodzą mnie słuchy, że orkiestra nie istnieje, że już nikt w niej nie pozostał - dodał przewodniczący.

Do interpelacji odniósł się starosta Maciej Rygielski. 

- Orkiestra gra i funkcjonuje [...]. Zagrożenia, że przestanie ona istnieć, nigdy nie było - ripostował starosta. - Jednak trudno znaleźć nowego kapelmistrza w ciągu dwóch tygodni. Osób o odpowiednich kwalifikacjach jest niewiele. Nie możemy sobie pozwolić na zatrudnienie pierwszej lepszej osoby. Kandydaci do objęcia funkcji kapelmistrza musieli przejść szczegółową weryfikację.

Starosta dodał również, że choć angażował się w poszukiwanie kapelmistrza dla iławskiej orkiestry, to ostateczna decyzja należy do dyrektora szkoły, a on w tę decyzję nie chce "autokratycznie ingerować". Starosta poinformował też, że wybrano już nowego kapelmistrza orkiestry. Jego nazwisko ma zostać podane do publicznej wiadomości po podpisaniu umowy o pracę, co ma nastąpić 1 października. 

- Cieszę się. Będę się cieszył jeszcze bardziej, jeśli orkiestra zagra 11 listopada z okazji Święta Niepodległości - dodał jeszcze Henryk Dzierzęcki.

Czy tak się stanie? Wiele wskazuje na to, że nie. Starosta zapowiedział pierwszy koncert Młodzieżowej Orkiesty Dętej pod batutą nowego kapelmistrza na styczeń przyszłego roku.