W ostatnim czasie Wojciech Mówiński, który w Iławie pełni funkcję Rzecznika Konsumentów przy Starostwie Powiatowym w Iławie, otrzymał liczne zgłoszenia dotyczące nieuczciwych praktyk sprzedażowych stosowanych przez firmy oferujące usługi telekomunikacyjne oraz energię elektryczną. Ostatnie skargi pochodzą od osób, które czują się pokrzywdzone przez firmy PSA oraz Novum, ale - jak tłumaczy Wojciech Mówiński - ważniejsze od danych przedsiębiorstwa, które stosuje nieuczciwe praktyki, jest zrozumienie samego mechanizmu naciągania konsumentów. Dlaczego? Ponieważ na rynku mogą pojawić się również inne firmy, które stosują nieetyczne metody. Tylko posiadając odpowiednią wiedzę i dawkę zdrowego rozsądku, będziemy pewni, że nie grożą nam konsekwencje pochopnie zawartych umów.

Jaką metodę stosują firmy, o których mowa?

- Firmy te stosują następujący sposób postępowania: podają się za obecnego operatora i oferują podpisanie umowy na korzystniejszych, często promocyjnych warunkach - informuje Wojciech Mówiński. - Następnie posuwają do podpisania umowę, lecz oczywiście nie z obecnym operatorem, a z zupełnie inną firmą. Klienci, opierając się o wcześniejsze ustne ustalenia, nie czytając, podpisują przedłożoną umowę. Waga dowodowa podpisanego dokumentu jest znacznie większa niż jakiekolwiek oświadczenia czy wyjaśnienia z powołaniem się na ustalenia ustne.

O czym należy pamiętać, podpisując umowy i co zrobić, jeśli umowę z nieetycznym operatorem już podpisaliśmy?

- Pamiętajmy, że nigdy nie należy podpisywać umów bez ich dokładnego przeczytania. Warto też wiedzieć, że w przypadku umów zawartych poza lokalem przedsiębiorcy, na przykład w domu klienta, konsumentowi zawsze przysługuje prawo do odstąpienia umowy bez podawania przyczyn. Koniecznym jest jednak uczynienie tego w terminie 10 dni kalendarzowych od dnia zawarcia umowy. Odstąpienie powinno mieć formę pisemną - radzi rzecznik.