Wczoraj (w poniedziałek, 28 lipca) w Szałkowie koło Iławy doszło do rodzinnej tragedii. O 6 rano, zaraz po zdarzeniu, iławska komenda Policji otrzymała zgłoszenie o tym, że syn zabił ojca, zadając mu rany nożem. Pomoc wezwała matka mężczyzny, która również była ranna.
31-letni Łukasz D. kilkakrotnie ugodził swojego ojca nożem i ranił matkę. Na miejsce tragedii natychmiast po zdarzeniu udałi się policjanci oraz pogotowie ratunkowe. U mężczyzny lekarz stwierdził zgon, natomiast kobieta w ciężkim stanie została przetransportowana do iławskiego szpitala.
Jak poinformował nas Tomasz Więcek, rzecznik szpitala, kobieta jest przytomna, a jej stan jest stabilny i nie zagraża życiu.
Sprawca został ujęty w ciągu godziny od zdarzenia. Podczas zatrzymania zachowywał się spokojnie.
- Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu - informuje Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy iławskiej komendy. - Dzisiaj zostanie przesłuchany.
Starsze małżeństwo przeprowadziło się do Szałkowa na emeryturę. Oboje byli lubiani i szanowani w swoim najbliższym otoczeniu. Jednak zachowanie ich syna miało już od dawna budzić zastrzeżenia wśród sąsiadów. Rodzice mieli starać się o odosobnienie syna w ośrodku dla umysłowo chorych, co mogło być przyczyną awantury i tragedii. Jak mówią mieszkańcy wsi, Łukasz D. to typ "z piekła rodem". W miniony piątek, 25 lipca, mężczyzna miał być agresywny wobec wypoczywającego nad jeziorem turysty.
W sprawie trwa śledztwo. Wyjaśni ono m.in., czy mężczyzna jest w pełni władz umysłowych. Policja ma również sprawdzić szczegóły dotyczące piątkowego zgłoszenia o pobiciu turysty i ustalić, czy były przesłanki, by już wtedy zatrzymać mężczyznę jako osobę stwarzającą zagrożenie.
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
moj stary wyglada jak liroy
byl nienormalny ten gosc, juz dawno powini go zamkac!!!!!!!!! a tak tylko TRAGEDIA.
Przykra sprawa. Współczucia dla rodziny