(Fot. Info Iława.)
Obchodzone w minioną niedzielę 3 września dożynki otworzył przemarsz delegacji z wieńcami ze stadionu przy orliku do amfiteatru. Odprawiono tam uroczystą, plenerową mszę świętą, podzielono dożynkowy bochen i wysłuchano okolicznościowych przemówień burmistrza Kisielic Rafała Ryszczuka oraz zaproszonych gości.
Na muzyczną część święta złożyła się prezentacja dorobku artystycznego zespołów folklorystycznych, a także występ lokalnego zespołu Mirana, który przygotował dla kisielickiej publiczności aranżacje przebojów muzyki rozrywkowej. Gwiazdą był zespół disco polo, MIG. Był też akcent kabaretowy, i to z najwyższej półki. Zgromadzoną publiczność niemal do łez rozśmieszał kultowy duet - Marian i Hela, czyli kabaret Koń Polski.
Program święta uzupełniły atrakcje kulinarne - częstowano gulaszem myśliwskim i pieczoną gęsią, tematyczne stoiska, kuźnia artystyczna i wesołe miasteczko dla najmłodszych.
Rozstrzygnięto też tradycyjny konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy. W tym roku zarówno burmistrz, jak i publiczność postanowili wyróżnić kompozycję przygotowaną przez sołectwo Jędrychowo. Dożynki to też wręczenie nagród włodarza w dziedzinie sportu, kultury oraz gospodarczych za rok 2016 - pełną listę nagrodzonych podamy w odrębnej publikacji.
Fot. Info Iława.
Część pierwsza
Część druga
Część trzecia
Część czwarta
Część piąta
Część szósta
Część siódma
Część ósma
Część dziewiąta
9Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Trele more zazdrośniki.toksyczne ludzie spadać juz wystarczająco nas tuli przez tyle lat precz z lajdakami
Bajanie dupków sprzed ekranu komputera ma się nijak do tego , że Pan Ryszczuk rządzi miastem i to rządzi dobrze. Dobranoc
Panie Józefie, żadna opozycja... Tam nie ma żadnego udziału burmistrza. Poprzednik jaki był, taki był, ale podwaliny pod obecne zakłady czy inwestycje to jego i ówczesnego urzędu zasługa a obecny włodarz przypisuje sobie zasługi. Tak jak użytkownik mieszkaniec wskazał kilka inwestycji jest nietrafionych. Ludzie nie znajdują w naszej gminie zatrudnienia a takie były obiecanki w czasie wyborów. A niestety kadencja się kończy. Nie ma oczywiście co wymagać po około 6-tysięcznej gminie, ale jak widać i tu kiełbasa wyborcza dobrze się sprzedała. A ja uważam te imprezy za mydlenie ludziom oczu, które tylko wyciągają spore środki ze wspólnej kasy gminy. Owszem kultura jest ważna ale wiele ważnych inwestycji czeka i czeka na realizację... Takie moje zdanie.
Panie Józefie... z tego co mi wiadomo to te "zakłady" co powstają przy ulicy kolejowej i tak by powstały bo pomysł na nie już był dawno... Kto stworzył teren pod inwestycje? Pan Ryszczuk? Potrafi tylko rozdawać kiełbase wyborczą i nic więcej... Jesli chodzi o market... no naprawde trafiona inwestycja i "ogromny" zakład pracy pomijając już fakt że w Polo nie ma komu pracować za te marne grosze to napewno w nowym markecie będzie chętnych do pracy tłumy, a co z prywatnymi sklepami i tamtymi miejscami pracy? ktoś o tym pomyślał? NIE. Co do Gerczaka jak zatrudni dwie osoby do stróżowania przy tych budynkach to max... ale ile przyjemnego zapachu z tego będzie, sama natura ;) Co do Pana Koprowiaka nie byłem jego wielbicielem ale jednak za jego kadencji powstało trochę obiektów nawet ten co tam się bawisz na imprezach organizowanych przez URZĄD A NIE PRZEZ PANA Ryszczuka bo to nie jest prywatna impreza tylko organizowana za NASZE pieniądze z podatków...
Mario chyba nie chce widzieć tego co się dzieje. Zakłady przy Kolejowej już są budowane, market już rozpoczął prace budowlane, a Pan Gerczak już skończył swoją inwestycję, więc jak oślepł Mario czy mierna opozycja pluje na forum, bo nic innego nie potrafi? Ja się zastanawiam czemu za Koprowiaka nie wybudowali żadnego ,ale to żadnego zakładu i dochodzę do wniosku, że on nic nie zrobił i nadal nic by nie było bo taki miał charakter-ciamajdowaty i nie do ludzi. Ani do ludzi prostych, ani biznesmenów. To że Pan Ryszczuk ściągnął przedsiębiorców i robi świetne imprezy to chwała mu za to! Niech Pan Panie Rafale na szare ujadające burki nie zwraca uwagi.
Jeśli organizację imprez i dużą ilość środków na to przeznaczonych uważają ludzie za rozkwit miasta to tacy ludzie są krótkowzroczni. Jest wiele innych potrzeb, jak drogi, chodniki etc. Obiecanych miejsc pracy też brak. Do kotłowni miejskiej też ludzie nie uderzają z powrotem a ceny przecież miały być obniżone. To nie rozkwit a mydlenie oczu by zdobyć poparcie na kolejne wybory...
Chyba te kwiaty w polu... ;)
W Kisielicach w końcu gospodarz jak się patrzy, miasto kwitnie
brawo, brawo, brawo Panie burmistrzu Ryszczuk !