Organizatorzy "Czarnego wtorku - wielkiej zbiórki" odwołują się do Ogólnopolskiego Strajku Kobiet zorganizowanego dokładnie rok temu. W Czarny Poniedziałek, 3 października 2016 roku, w wielu polskich miastach protestujący wyszli wtedy na ulice, by zamanifestować sprzeciw wobec planów zaostrzenia obowiązującego prawa antyaborcyjnego. W ocenie uczestników dzisiejszych zgromadzeń prawa kobiet w Polsce nadal są zagrożone, stąd kontynuacja akcji w nieco innej formule.

Tym razem w Iławie, przed Galerią Jeziorak, zbierano podpisy poparcia dla projektu Ustawy o prawach kobiet i świadomym rodzicielstwie. Rzetelna edukacja seksualna, dostępna antykoncepcja, w tym awaryjna, legalne przerywanie ciąży do 12 tygodnia, zakaz nadużywania klauzuli sumienia przez lekarzy, zakaz zastraszania kobiet przybywających na oddziałach patologii ciąży przez drastyczne banery pod szpitalami - to główne założenia ustawy, a jednocześnie treść ulotek, jakie rozdawano dzisiaj przechodniom. W okolicy galerii można było dzisiaj otrzymać także egzemplarz Konstytucji RP. Kopie ustawy zasadniczej rozdawał Marcin Woźniak z Sojuszu Lewicy Demokratycznej. 

Organizatorka zgromadzenia, iławianka Dominika Kasprowicz, nie kryła rozczarowania niewielką frekwencją. Jak zapowiedziała, podpisy pod projektem ustawy będą zbierane nadal, choćby wśród znajomych i tzw. pocztą pantoflową. Reakcje przechodniów, proszonych o podpis poparcia, były dzisiaj podzielone. Jedni chętnie wspierali akcję, inni natomiast nie byli nią zainteresowani. 

Dzisiejsze zgromadzenie przed galerią ma potrwać do godziny 20:00. 

Fot. Info Iława.