Dzisiaj (13 grudnia) w sprawie bolączki kierowców, jaką jest konieczność długiego oczekiwania przed opuszczonymi szlabanami kolejowymi na drodze wylotowej z Iławy, z pełniącym obowiązki Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad Jackiem Grygą w Warszawie spotkali się senator Bogusława Orzechowska, starosta Marek Polański oraz zastępca dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w Iławie Radosław Augustyniak.

Przedstawicieli Iławy podczas tego spotkania poinformowano o tym, iż co najmniej do 2026 roku nie przewiduje się budowy obwodnicy naszego miasta w ciągu drogi krajowej nr 16. Powodem braku takich planów mają być analizy natężenia ruchu, przeprowadzane cyklicznie przed GDDKiA. Za wartość uzasadniającą potrzebę budowy obwodnicy GDDKiA przyjmuje 20 tysięcy pojazdów na dobę, a z danych Generalnego Pomiaru Ruchu dokonywanego w województwie warmińsko-mazurskim wynika, że w Iławie odnotowuje się znacznie niższe natężenie. Swego czasu obiecywana Iławie obwodnica jeszcze długo nie będzie zatem receptą na rozwiązanie problemu braku wiaduktu.

- Muszę podkreślić, że nie jesteśmy stroną w sprawie tej inwestycji, lecz podejmujemy interwencję w imieniu mieszkańców i turystów - mówi w rozmowie z nami starosta Marek Polański, który nie ukrywa, że niezbędne będą kolejne spotkania, najprawdopodobniej trójstronne. W następnym spotkaniu, zaplanowanym roboczo na styczeń, udział ma wziąć senator Bogusława Orzechowska oraz przedstawiciele kolei i GDDKiA.

Na tym etapie można już ocenić, że by inicjatywa odniosła sukces, trzeba będzie do niej przekonać i uzyskać poparcie co najmniej na poziomie ministerialnym.