Nieodpowiedzialny żart może się dla sprawcy zakończyć konsekwencjami prawnymi (fot. Czytelnik).
Podejrzenie, że ktoś rozpylił w jednej z toalet w Galerii Jeziorak w Iławie gaz pieprzowy, dzisiaj około godziny 12:00 postawiło na nogi lokalne służby. Na miejscu trwa jeszcze interwencja strażaków i policjantów, ale na szczęście okazało się, że zdarzenie nie było groźne.
Klienci galerii wychodzili z jednej z łazienek z łzawiącymi oczami, co zostało szybko zauważone i wzbudziło niepokój kierownictwa centrum. Na miejsce natychmiast wezwano służby.
- Na miejscu strażacy ustalili, że w łazience centrum została rozpylona substancja drażniąca - mówi kpt. Krzysztof Rutkowski, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Iławie.
Mógł to być gaz pieprzowy albo inna substancja, tego dokładnie nie ustalono. Zdarzenie okazało się stosunkowo niegroźne.
- Obiekt został przewietrzony, sytuacja nie wymagała przeprowadzania ewakuacji obiektu - dodaje kpt. Krzysztof Rutkowski.
Na miejscu, poza strażą pożarną, interwencję podjęła też policja. Funkcjonariusze ustalają, kto mógł być sprawcą takiego niemądrego "żartu".
Podejrzenie, że w jednej z łazienek rozpylony został gaz pieprzowy, było przyczyną dzisiejszej interwencji w Galerii Jeziorak. Służby potwierdziły, że rozpylona została drażniąca substancja, ale zdarzenie na szczęście okazało się niegroźne (fot. Czytelnik).
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
jakaś idiotka