(Fot. Info Iława.)
"Wszędzie ciemno, brak jakiejkolwiek informacji, prądu nie ma od około dwóch tygodni" - alarmuje nasz czytelnik. Opisany przez niego problem dotyczy znajdujących się na Lipowym Dworze w Iławie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Słonecznik". Jak się dowiadujemy, wyłączenie prądu to decyzja zarządu "Słonecznika", a wśród przyczyn takiej radykalnej decyzji jest podejrzenie, że ktoś kradnie działkowcom prąd, a także trudności z wywiązaniem się z zaskakująco wysokich zobowiązań wobec dostawcy energii.
- W ogrodach "Słonecznik" od około dwóch tygodni brak jest prądu i jakiejkolwiek informacji na ten temat. Wszędzie ciemno, a numer telefonu zarządu milczy - to treść pierwszej wiadomości od czytelnika, jaką otrzymaliśmy w tej sprawie.
Na działkach na Lipowym zastaliśmy dzisiaj trzy osoby, które także mówiły o pewnej dezorientacji i braku możliwości skontaktowania się z zarządem "Słonecznika". Jak mówią, telefonów, których numery podane są na tablicach informacyjnych na terenie działek, nikt nie odbiera.
- Owszem, zimą nie przychodzimy często, ale czasem na działkę zajrzeć trzeba, by sprawdzić, czy wszystko jest w porządku - powiedziała nam jedna z napotkanych osób. - Brak prądu doskwiera podczas takich wizyt, nie można nawet ogrzać się przy kubku herbaty.
- Prąd był mi potrzebny, by wypompować wodę przy użyciu pompy. Teraz muszę ją nosić wiaderkami, a mam już swoje lata - dodał kolejny działkowicz.
Na wspomnianej już tablicy informacyjnej odnajdujemy komunikat, z którego wynika, że prądu nie ma od 27 grudnia "do odwołania", a przyczyną jest "awaria sieci elektrycznej wewnętrznej".
Bardziej precyzyjne informacje uzyskaliśmy od przedstawicielki zarządu ROD Słonecznik.
- W ostatnim czasie zaobserwowaliśmy bardzo duży pobór energii, który w naszej ocenie był niewspółmierny do potrzeb w tym okresie. Za 1,5 miesiąca rachunek za prąd wyniósł ponad 10 tysięcy złotych, podczas gdy - dla porównania - w okresie wiosennym i letnim, czyli w okresie intensywnego użytkowania ogródków, rachunki kształtują się na poziomie około 17 tysięcy złotych - wyjaśniła nam przedstawicielka zarządu Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Słonecznik", mówiąc wprost o podejrzeniu, że na szkodę "Słonecznika" energia elektryczna pobierana była w sposób nielegalny i stąd najprawdopodobniej zaskakująco wysoki rachunek za energię. - To radykalny krok, ale zmusiła nas do tego trudna sytuacja - dodaje, nie ukrywając, że wpływy do kasy "Słonecznika" są obecnie zbyt małe, by można było zapłacić fakturę.
Ponadto, jak się dowiadujemy, na 16 stycznia zaplanowane jest zgromadzenie członków "Słonecznika". Wybór prezesa (obecnie w "Słoneczniku" nie ma osoby pełniącej takie obowiązki), a ponadto dyskusja o tym, kiedy z gniazdek w altankach znów popłynie prąd - to kluczowe punkty tego posiedzenia.
Na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Słonecznik" w Iławie prądu nie ma "do odwołania". Być może zaplanowane na 16 stycznia zgromadzenie członków ROD pomoże rozwiązać ten problem (fot. Info Iława).
6Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Na wzorowo zarządzanych działkach nigdy nie dochodzi do sytuacji, że nie ma prezesa jego obowiązki automatycznie przejmuje osoba wiceprezesa, ale może panie z zarządu o tym nie wiedzą. Ściągnięcie z gablot wykazu ze składem zarządu i numerami telefonów jest zwykłym chowaniem głowy w piasek. Jeśli jest awaria to w trybie natychmiastowym trzeba jej zaradzić. 16 stycznia zgromadzenie członków? - czytaj - klika dobierze swoich i spośród siebie wybierze prezesa. Drogi zarządzie ogarnij się bo to co robicie jest zwykłą butą i ignorancją wobec Nas działkowców.
I prawidłowo ja bym na wszystkich działkach odłączył prąd
Czyli rozumiem Panie Iławiak że odłączenie z Pana gospodarstwem domowym obecnego zamieszkania również skoro prąd do codziennego życia nie jest Panu potrzebny ! Uważam że jak by Szanowny Pan Iławiak we własnym gospodarstwie domowym mieszkaniu nie posiadał prądu a jedyna informacja od zarządcy pełniącego obowiązki była by informacja w gablocie bez możliwości kontaktu bo w głównej gablocie również nie ma informacji o jakimkolwiek kontakcie z kimkolwiek i nr telefonu jedyne info wywieszona kartka papieru z informacją o wewnętrznej awarii sieci elektrycznej od dnia 27.12.2017 do odwołania bez jakiegokolwiek podpisu uważam że inaczej Szanowny Pan Iławiak podchodził by do sprawy????
KOKSOWNIKIEM TO SZANOWNA PANI NIECH SIĘ OGRZEWA JEST PŁACONE MA BYC PRĄD A JEŚLI KTOŚ WAM KRADNIE NALEŻY POWIADOMIC POLICJĘ A NIE POCZEKAMY ZOBACZYMY.
Jeżeliś taki uczciwy i płacisz za prąd to dlaczego podpisujesz się -DZIAŁKOWIEC .
Zimą brak prądu ,, No ale działki są wzorowo zarządzane ''. To jakiś żart czy przyspieszone Prima Aprilis ? Pytanie czy kiedykolwiek w historii ogrodu ,,Słonecznik '' któryś z Prezesów pozbawił użytkowników działek prądu lub podobnej sytuacji ???? Czy jakby działki były prowadzone wzorowo powstał by taki artykuł ?