(Fot. KPP w Iławie.)
Mamy wiosnę, rozpoczęły się prace w przydomowych ogródkach oraz na działkach. Pomyśleli o tym m.in. dwaj mieszkańcy Iławy, którzy ze swojego zakładu pracy ukradli blisko 700 kg trawy. Jak wynika z wyjaśnień jednego z nich, skradziona trawa miała zostać posiana na działce.
Oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o kradzieży trawy. Funkcjonariusze pojechali na miejsce, gdzie przyjęli zawiadomienie i przesłuchali świadków. Dowiedzieli się także, że na terenie zakładu jest monitoring. W trakcie jego przeglądania okazało się, że dwóch młodych mężczyzn zapakowało trawę w worki, po czym wyniosło je do samochodu znajdującego się poza terenem firmy. Jednak w tym dniu nie było zlecenia na taki transport.
Funkcjonariusze ustalili, że kradzieży trawy dokonali dwaj pracownicy firmy. 28-latek i jego o rok młodszy znajomy zostali zatrzymani. Obaj usłyszeli zarzuty, do których się przyznali.
Funkcjonariusze odzyskali blisko 700 kg skradzionej trawy, która została zwrócona poszkodowanej firmie.
Nieuczciwym pracownikom grozi teraz kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Fot. KPP w Iławie.
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
700 kg trawy to niezła suma dzienieg na koncie.
Idioci roku.
dużą działkę mają chłopaki
Ale to nie jest trawka do palenia tylko do wysiewu.
Ale żeby spalić pierw trzeba wysiać :D