(Fot. Archiwum własne.)
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Iławie ostrzegają przed oszustami, którzy próbują wyłudzić pieniądze. Na terenie Iławy odnotowano kolejny przypadek tzw. oszustwa "na rozmienianie pieniędzy". Ofiarą tego procederu pada z reguły personel sklepów, punktów kasowych, czy nawet banków.
- Oszust najczęściej prosi kasjerkę o rozmienienie pliku banknotów 200-złotowych na drobne - wyjaśnia schemat tego oszustwa mł. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Kiedy kasjerka wydaje mu plik banknotów, ten nagle się rozmyśla. Głośno domaga się zwrotu swoich pieniędzy, bo rzekomo chodziło mu o coś innego. Wtedy kasjerka oddaje mu banknot 200-złotowy, a on przekazuje jej plik 100-złotówek.
g
Dopiero podczas bilansu na koniec dnia okazuje się, że z kasy zniknęła spora suma pieniędzy. Kasjerka jest przekonana, że cały czas widziała wydane przez siebie pieniądze i nie podejrzewała próby oszustwa.
Dokonane taką metodą wyłudzenie odnotowali w ostatnim czasie iławscy policjanci. Dlatego funkcjonariusze apelują o rozsądek i ostrożność.
- Jeżeli już chcemy rozmienić komuś pieniądze, dokładnie przeliczmy otrzymaną kwotę - radzi mł. asp. Joanna Kwiatkowska. - Jeśli natomiast utraciliśmy pieniądze, nawet niewielką ilość, warto zawiadomić policję.
Policja przypomina też, że w przypadku przestępstwa oszustwa jego wartość nie ma znaczenia w kontekście prawnej kwalifikacji czynu.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Taki sytuacji jest mnóstwo w Iławie, ale kasjerki boją sie zglaszać... a za złodziejem też trudno pobiec i zarazen strach.. czesto też zlodziej mowi ze chce cos kupic poczym sie wycofuje i nie oddaje calej reszty mimo, że wydaje sie jakby oddawał całą.. brak słów