(Fot. Info Iława.)
"Gdzie ta keja, a przy niej ten jacht, gdzie ta koja wymarzona w snach" - śpiewali na "dzikiej" plaży w Iławie Jerzy Porębski i Ryszard Muzaj, a wraz z nimi śpiewali zgromadzeni tutaj miłośnicy żeglarskich piosenek i pieśni morza. Koncert "Szanty nad Jeziorakiem" okazał się pełnym uroku muzycznym wieczorem, choć początkowo wydawało się, że posłuchają go tylko mieszkańcy wyposażeni w parasole i płaszcze przeciwdeszczowe.
Pogoda ostatnio mocno doświadcza zespół Iławskiego Centrum Kultury. Postraszyła już przed koncertem zespołu PIERSI, gdy gwałtowna nawałnica zalała sprzęt. Na szczęście występ autorów hitu "Bałkanica" udało się uratować.
Dzisiaj, 4 sierpnia, podczas koncertu "Szanty nad Jeziorakiem" znów były obawy o to, że kapryśna aura może popsuć cały wysiłek i zabawę. I... znów zza chmur wreszcie wyjrzało słońce. Ustąpiła burza i ulewa, a na "dzikiej", gdzie wieczór jest rześki - bez męczącego upału i urokliwy, trwa muzykowanie.
Jako pierwszy na scenie pojawił się duet Jerzy Porębski i Ryszard Muzaj. Uznani w świecie żeglarskiej piosenki artyści zaczarowali publiczność nostalgicznymi utworami i sceniczną charyzmą. Widzów początkowo było niewielu - ze względu na przechodzącą nad plażą burzę i ulewny deszcz, ale ostatecznie publiczność dopisała. Jeszcze podczas tego pierwszego koncertu aura zdecydowanie się poprawiła i na "dziką" licznie przybyli miłośnicy żeglarskich brzmień i klimatu. DRAKE i Ryczące Dwudziestki - to kolejni artyści dzisiejszego koncertu. Muzyka na "dzikiej" umilknie dopiero około północy.
Szanty nad Jeziorakiem 2018.
Zdjęcia, wideo: Info Iława.
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
bez sensu te szanty