Szczegóły tej historii w relacji Agnieszki Kowalskiej - inspektora OTOZ Animals w Iławie. 

SARA - URATOWANA PRZED UŚPIENIEM 

Szukamy najwspanialszego domu dla naszej Sary - cudownej, około 6-letniej suczki, która miała już nie żyć. 

Dotychczasowe życie Sary było bardzo nudne i smutne. Była uwiązana krótkim łańcuchem do starej, rozpadającej się budy, miała wielki guz listwy mlecznej, który rósł w zastraszającym tempie. Zauważona przez inspektorów, dostała drugą szansę. Uratowana przed uśpieniem szuka teraz swojego domku, który pokaże jej, że zasługuje w stu procentach na miłość i szacunek. 

Sara jest wspaniałą, energiczną suczką, która kocha ludzi, choć to oni skrzywdzili ją najbardziej. Ma w sobie niesamowite pokłady energii, którą wykorzystuje na zabawę piłką i bieganie podczas spacerów. Ma około 5-6 lat. W ostatnim czasie podczas operacji wycięcia guza listwy mlecznej została wysterylizowana. Nie niszczy w domu, jest posłuszna i ciekawa świata. Wystarczy jej tylko posłanie w ciepłym domku, a odwdzięczy się milionem buziaków, które tak chętnie rozdaje! Sara jest spokojna, jednak nie przepada za towarzystwem innych zwierząt. Mimo to po kilku spotkaniach powinna zgodzić się z innym, uległym psiakiem. Do dzieci jest łagodna, ale warto pamiętać, że podczas zabawy Sara zapomina o swoich gabarytach.

Nowy dom musi zapewnić Sarze przede wszystkim ogromne pokłady miłości, odpowiednie warunki i codzienną dawkę spacerów, które Sara uwielbia i na pewno z nich nie zrezygnuje. Szukamy człowieka aktywnego, lubiącego spędzać czas na świeżym powietrzu, który pokocha Sarę miłością równie bezgraniczną i wieczną i zapewni jej godne warunki do końca jej dni. Zapewniamy - nie pożałujesz!

Sara jest zdrowa, do nowego domu pojedzie z kompletem szczepień, książeczką zdrowia i odrobaczona. Została już wysterylizowana. Obecnie przebywa w hoteliku dla zwierząt, w którym codziennie socjalizuje się z innymi zwierzętami i ludźmi.

KONTAKT: 509-854-422.
PROSIMY O UDOSTĘPNIANIE! Wierzymy w Waszą moc.

Tak wyglądała Sara, gdy właścicielowi odebrali ją inspektorzy OTOZ.

A tak prezentuje się teraz. Co za różnica!

Zdjęcia: Inspektorat OTOZ Animals w Iławie.