(Fot. Archiwum własne.)
Tego piłkarskiego weekendu nie mogą zaliczyć do udanych lokalne zespoły IV-ligowe. W piątek tylko jeden punkt wywalczył GKS Wikielec, podejmujący przed własną publicznością zespół młodzieżowców elbląskiej Olimpii. Z kolei Jeziorak wrócił z Braniewa, gdzie w sobotę z miejscową Zatoką rozegrał mecz 4. kolejki, bez punktów.
Mecz 4. kolejki IV ligi, 25 sierpnia
Zatoka Braniewo - Jeziorak Iława 3:2 (2:0)
Bramki:
- 1:0 - Marcin Śniegocki (34')
- 2:0 - Damian Ruda (45')
- 3:0 - Marcin Śniegocki (69', rzut karny)
- 3:1 - Dawid Ksiuk (75')
- 3:2 - Daniel Madej (80')
g
W pierwszej odsłonie meczu długo utrzymywał się bezbramkowy remis. Dopiero w 34 minucie Marcin Śniegocki znalazł drogę do bramki strzeżonej przez Kamila Jędrzejewskiego, dając zespołowi gospodarzy prowadzenie. Niestety golkiper zespołu z Iławy musiał wyjąć piłkę z siatki także po strzale Damiana Rudy - Jeziorak schodził z boiska na przerwę, przegrywając 0:2.
W drugiej połowie postraszyli goście. W 58 minucie przed dobrą strzelecką szansą stanął Wojciech Figurski, ale piłka odbiła się od słupka. Skutecznie za to strzelał z rzutu karnego zawodnik Zatoki Marcin Śniegocki, zamieniając rzut karny na bramkę.
Przegrywając już 0:3, zawodnicy Jezioraka rzucili się do odrabiania strat. Rozmiar porażki zmniejszyli, wpisując się na listę strzelców Jezioraka, Dawid Ksiuk i Daniel Madej. Ostatecznie Jeziorak zostawił komplet punktów w Braniewie, przegrywając 2:3.
Jeziorak Iława: Jędrzejewski, Słomski, Kressin, Ksiuk, Foj, Kuciński, Madej, Parulis, Święty, Suchocki, Figurski. Rezerwa: Mazurowski, Krajewski, Gula, Galas, Sagan, Rzeźnikiewicz.
Wideo: tak padły bramki w tym spotkaniu.
Nagranie dzięki uprzejmości Jeziorak TV.
ZAŁĄCZNIK DO ARTYKUŁU
9Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jeziorak poza Ksiukem nie ma obrony.
Początek s. zapowiada średnią rundę jesienną. Trochę trzeba przywyknąć do tego, że nie każdy mecz to będą 3. łatwe punkty, a może i jakikolwiek punkt. Zastanawia dużo straconych goli, choć w sumie już w okręgówce Jędrzejewski pokazywał się z nie najlepszej strony, więc powinien zmienić go Mazurowski... i dalej walczyć za tydzień wyjazd do Lubawy, gdzie nie będzie łatwiej o punkty. Nie wiem czy okienko transferowe już zamknięte, ale przydałby się jakiś doświadczony obrońca za Kowala i młody napastnik pokroju Jankowskiego. Szkoda, że Sobiech bierze się za politykę, byłby idealnym w bramce, choć te 13. lat temu to chyba on wygrany mecz z Olimpią Elbląg przegrał nam na 2-3, a teraz pewność dla defensywy.
W meczu z Olimpią o którym piszesz na 99% bronił Gierko.
Trenejroo nic nie pyknął?
1-7 2-3 Kto jeszcze ogoli frajerów? Zmęczenie sezonem? Ps. Wikielec jeszcze nie przegrał
Ojj Braku ale cię 4 litery pieką. Powtarzam co dla was niebem dla nas podłogą.
2:9
Nigdy nie zrozumiem tej niecheci do tak bliskich sobie druzyn :( A mogloby sie tworzyc piekna wspolna historie..
i po co ta beka?