REKLAMApluszak
REKLAMAZDZ
REKLAMABiG Ostróda
wydrukuj podstronę do DRUKUJ28 sierpnia 2018, 16:09 komentarzy 16

(Fot. Info Iława.)

Najbliżsi, przyjaciele, osoby związane z iławską oświatą i kulturą, wielu muzyków z dawnego składu iławskiej Młodzieżowej Orkiestry Dętej i osoby znane z lokalnego życia publicznego wzięły udział w dzisiejszej ostatniej drodze śp. Bogdana Olkowskiego. Zasłużony wieloletni kapelmistrz działającej przy "Budowlance" orkiestry, wybitny pedagog i - jak dodają ci, którzy znali go dobrze - otwarty, pogodny i życzliwy ludziom człowiek - zmarł, przeżywszy 65 lat. Uroczystości związane z jego pogrzebem miały bardzo podniosły charakter. Zmarły Kapelmistrz żegnany był z wielkim żalem i wzruszeniem.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się od niezwykle uroczystej mszy świętej odprawionej w kościele Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Iławie. Nabożeństwo uświetnili Młodzieżowa Orkiestra Dęta pod batutą dyrygenta Rafała Krauze i chór Camerata pod dyrygenturą Honoraty Cybuli. Uczestnicy uroczystości przemaszerowali następnie na miejsce pochówku - cmentarz przy ulicy Ostródzkiej, a żałobny orszak prowadziła ukochana orkiestra zmarłego Kapelmistrza.

Na cmentarzu kilka osób, które miały okazję blisko współpracować z Kapelmistrzem, wygłosiło wspomnienia o zmarłym, często bardzo osobiste i wzruszające.

- Dla młodzieży był dobrym, wymagającym nauczycielem i wychowawcą, a jego orkiestra była wielką rodziną - mówił Starosta Iławski Marek Polański. - Ale był również bardzo wesołym człowiekiem, takim, jak na zdjęciu, które widzieliśmy w kościele. I takiego właśnie Bogdana chcę zapamiętać. Spoczywaj w pokoju.

Głos zabrała także Dyrektor Zespołu Szkół im. Bohaterów Września 1939 Roku w Iławie Elżbieta Gościńska. 

- "Wówczas dopiero będziemy szczęśliwi, gdy uświadomimy sobie swoją rolę, choćby najskromniejszą. Wówczas dopiero będziemy mogli żyć w spokoju i umrzeć w spokoju, gdyż to, co daje sens życiu, daje także sens śmierci" - przywołała cytat pani dyrektor (źródło: Antoine de Saint-Exupéry). 

W swoim przemówieniu podkreślała, iż licznie zgromadzeni uczestnicy uroczystości pogrzebowych żegnają wielkiego człowieka, który wypełniał swoje życiowe powołanie z wielką pracowitością, sumiennością i wytrwałością. Przypomniała jego wielkie i niekwestionowane zasługi dla rozwoju Młodzieżowej Orkiestry Dętej w Iławie, działającej przy Zespole Szkół im. Bohaterów Września 1939 Roku, z którą uświetniał wszystkie niemalże najważniejsze wydarzenia w naszym mieście.

- Śp. Bogdana Olkowskiego zapamiętamy jako człowieka pracowitego, wymagającego, ale i zawsze pogodnego, uśmiechniętego, życzliwego ludziom i ich sprawom, skorego do bezinteresowanego działania, otwartego na ludzi, inicjującego i realizującego nowe pomysły - powiedziała Elżbieta Gościńska. - Jesteśmy tu przede wszystkim po to, by wspólnotą naszych serc i myśli zaświadczyć o tym, że pamięć o zmarłym nigdy nie zostanie zatarta, że jego dzieło, a także osobowość będą żyły w nas na zawsze. Żegnamy Pana w wielkim smutku, ale też z wiarą w sercu, że Pana dzieło nie przeminie. Pamięć o Panu zachowamy głęboko w naszych sercach. 

Wśród wspominających Kapelmistrza był też Burmistrz Iławy Adam Żyliński.  Zapowiedział upamiętnienie nazwiska Bogdana Olkowskiego w naszym mieście.

- Mówi się, że nie ma ludzi niezastąpionych. Myślę, że Twoja historia, Twoje piękne życie świadczą o tym, jak nieprawdziwe jest to powiedzenie. Trudno będzie zasypać wyrwę, jaka po Tobie pozostała - powiedział Adam Żyliński. - Wielu mieszkańców Iławy domaga się, by uczynić nazwisko Bogdana Olkowskiego nazwiskiem nieśmiertelnym - dodał włodarz. - Chcemy do tego doprowadzić. Chcemy, by powstał ważny obiekt, który by uczcił pamięć o Tobie.

Podczas uroczystości nie mogło też zabraknąć wystąpienia wieloletniego emerytowanego dyrektora "Budowlanki", który ze śp. Bogdanem Olkowskim przepracował ponad 30 lat. Edward Bojko przywołał wspomnienia sytuacji, które świadczyły o charakterze i wielkim talencie zmarłego. To dzięki nim przez długie lata Młodzieżowa Orkiestra Dęta była prawdziwą dumą i wizytówką szkoły.

- Kochany Bogdanie, odchodzisz od nas, ale ostatni raz spójrz wokół. Taka publiczność się nie powtarzała, choć zawsze było jej wiele - mówił Edward Bojko. - Na estradzie rozstawione pulpity, Twoi kochani młodzi muzycy zajęli miejsca, instrumenty nastrojone, a Ty nie wstajesz, batuty nie bierzesz, rąk nie podnosisz w dyrygenckim geście. Bo odchodzisz od nas. Żegnaj Bogdanie, spoczywaj w pokoju.

Iława, 28 sierpnia 2018 roku - ostatnia droga śp. Bogdana Olkowskiego.
Zdjęcia, wideo: Info Iława.

ZAŁĄCZNIK DO ARTYKUŁU

REKLAMANAJLAK
REKLAMAklub

16Komentarze

dodaj komentarz

Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.

  • ~Klar73 16 ponad rok temuocena: 67% 

    Żegnaj kapelmistrzu kiedyś dołączę do twojej orkiestry ale tam u góry ...

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~J23 15 ponad rok temuocena: 92% 

    Pani Dyrektor obecna Zespołu Szkół powinna przemówienie zacząć najpierw od przeproszenia rodziny i uderzenia się w piersi. Nie była przychylna NASZEMU KAPELMISTRZOWI i bardzo źle się o Nim wyrażała. Lepiej było nie występować. Panie Bogdanie, do spotkania na Niebiańskiej Krainie

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~a. 14 ponad rok temuocena: 80% 

    Ten człowiek zasługuje na pomnik, ale też na tytuł zasłużonego dla miasta Iławy i to jak najszybciej.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Mirabelka 13 ponad rok temuocena: 50% 

    do Patryka. Po co piszesz takie głupoty? Sprawdź i dopiero komentuj.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~KP 12 ponad rok temuocena: 100% 

    zasług na pomnik znalazło by się pewnie wystarczająco, ale na tyle ile znałem Pana Bogdana, nie byłby z tego faktu zadowolony, to był naprawdę skromny człowiek, który robił to co kochał - przekazywał muzykę poprzez całego siebie młodym ludziom, dając im przy tym wskazówki jakimi mają być ludźmi i co jest w życiu istotne. Takim należ Go pamiętać

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Patryk 11 ponad rok temuocena: 50% 

    Zgadza się, a nie nazwanie gówna jakim jest galeria jazzowa nazwiskiem tak szanowanej osoby . Tego badziewia nie może firmowac swoim nazwiskiem S. P Pan Bogdan. Niech burmistrz nie próbuje robić polityki.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~AB 10 ponad rok temuocena: 89% 

    Dziś wieczorem od długiego czasu pod Domem Wetrana znów zabrzmiały trąbki nasze osiedle chodź na chwilę odzyskało swojego ducha dorastalismy przy muzyce orkiestry której nie dało się nie słyszeć dziś te dni wróciły piękniejsze niż kiedykolwiek ...dziękujemy sąsiedzi

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Przyjaciel orkiestry ZB 9 ponad rok temuocena: 100% 

    Cudowny Człowiek, Wielki Pedagog, Muzyk , Przyjaciel. Człowiek na zawsze związany z muzyką i "Domem Weterana". Na zawsze zostanie w naszej pamięci!!!

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~bazalt 8 ponad rok temuocena: 100% 

    Tak mało jest w tym miejscu komentarzy. Powinno ich tu być setki, setki... Nie znałem śp. Bogdana Olkowskiego, tylko dużo o Nim słyszałem. Rodzinie i wychowankom-autorom poniższych komentarzy składam tą drogą wyrazy współczucia.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~GM 7 ponad rok temuocena: 100% 

    Tak, zgadzam się z orkiestrantką. Niech ci winni mają to piętno na sobie do końca. Pod Domem Weterana, naszym drugim domem znajduje się serce dla Kapelmistrza, naszego mentora i nauczyciela... Przyjaciela. Kto chce, niech dołoży do tego serca swój znicz. Odszedł wielki człowiek i nikt go nie zastąpi.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Orkiestrantka 6 ponad rok temuocena: 92% 

    Odszedł cudowny człowiek,szkoda tylko,że o Jego zasługach nie myślano wtedy,kiedy zabrano orkiestrze „dom weterana”,który wraz z jej odejściem stracił duszę. Dla Kapelmistrza była to ogromna rana w sercu...Spoczywaj w pokoju nasz drogi przyjacielu,wychowawco i nauczycielu

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~KP 5 ponad rok temuocena: 100% 

    "weteran" który dla większości z nas był drugim domem, był Miastu Iława tak bardzo potrzebny, tak niezbędny że do dzisiaj stoi i niszczeje, z każdym dniem popada w coraz większą ruinę. Z domu przepełnionego młodzieżą i kulturą stał się mieliną. Ale nie zrozumie tego ktoś dla kogo to był zwykły budynek a dla tych którzy zostawili tam serce i godziny ciężkiej pracy to zawsze będzie "Dom Weterana"

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~Agnieszka 4 ponad rok temuocena: 100% 

    Pięknie mówił Pan Bojko. Wzruszyłam się.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~bazalt 3 ponad rok temuocena: 100% 

    Taki styl mów specjalnych miał marszałek Józef Piłsudski.

    oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~1005 2 ponad rok temuocena: 100% 

    Dziękuję za wszystko! Wielki Czlowiek. Wspaniały Muzyk! Skromność, mądrość, pracowitość, kultura, klasa. Pozostaniesz na zawsze głęboko w sercu.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
  • ~KP 1 ponad rok temuocena: 100% 

    Dziękuję Panie Bogdanie, Kapelmistrzu, dzięki tobie jestem tym kim jestem. Jestem szczęśliwy że mogłem nazywać Cię Przyjacielem.

    odpowiedz oceń komentarz  zgłoś do moderacji
Artykuł załadowany: 0.4212 sekundy