(Fot. Info Iława.)
Do bardzo poważnego wypadku doszło dzisiaj, tj. w poniedziałek, 3 września przed godziną 15:00 na kolejowej stacji Iława Miasto. W niewyjaśnionych dotychczas okolicznościach pociąg obciął mężczyźnie nogi.
Ratownicy na peronie stacji Iława Miasto udzielali pomocy mężczyźnie, który stracił dolne kończyny. Nieprzytomny poszkodowany, z czynnościami życiowymi, został następnie przekazany załodze karetki pogotowia. Trafił do szpitala w Iławie. Jest to starszy mężczyzna.
Wszystko wskazuje na to, że miał miejsce wypadek z udziałem pociągu, a skład odjechał. Z naszych informacji wynika, iż został zatrzymany w Ząbrowie. Jest to pociąg regionalny relacji Iława-Malbork. Z informacji przekazanej nam przez pasażera feralnego składu wynika, iż odjechał on ze stacji, ponieważ maszynista nie wiedział, iż doszło do wypadku.
ZAŁĄCZNIK DO ARTYKUŁU
9Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Na jakiej wysokości mu te nogi ucieło i czy równo ?? wie ktoś coś???
Widać że zagorzały kolejarz to jakiś stary wąsaty maszynista znaczy wozak, któremu wydaje się , że wszystko wie. Te czasy już minęły kiedy byliście pępkiem świata haha.
(...) maszynista po co ma lusterka?
Edytowany: ponad rok temu
Za wypadek odpowiada kierowca czy pasażer? Czegoś tutaj nie rozumiem. Wszystkiemu winna drużyna konduktorska, maszynista to za nic nie odpowiada? Ma lusterka ewentualnie kamery. To on prowadzi pociąg a nie kierownik.
Kurqa kolejny cep... kierownik pociągu widząc całą sytuację, powinien zareagować. Na moje oko doszło do niewypełnienia obowiązków służbych ze strony kierownika pociągu (w regio jeździ TYLKO kierownik, nie ma tam drużyny konduktorskiej, a jak już jest, to raz na ruski rok). Jeśli kierownik nic nie sygnalizował maszyniście, po co miał patrzeć w lusterka? Przecież to kierownik odpowiada za bezpieczeństwo na peronie podczas odjazdów.
Nikt tam nikogo nie reanimował a tym bardziej Ratownicy czytaj Strażacy z PSP
panowie trzeba wiedzieć jak do tego zdarzenia nieszczęśliwego doszło , a póżniej oceniać pracę drużyny konduktorskiej
Jakbyś Kolejarz nie wiedział to nie ma obowiązku obserwacji przez otwarte drzwi. Po drugie fachowcy to nie konduktor jak coś a kierownik miał kiedyś obowiązek. Marny z Ciebie kolejarz. Pewnie z nieruchomości PKP haha
A ja mam pytanie gdzie byl konduktor ktory powinien obserwowac odjazd az do opuszczenia peronu przez pociag?