(Fot. Info Iława.)
Na oddziale intensywnej terapii w Powiatowym Szpitalu w Iławie przebywa 66-letni mężczyzna, który wczoraj w wyniku wypadku na kolejowej stacji Iława Miasto stracił obie nogi. W sprawie wszczęto czynności dochodzeniowo-śledcze. Policja chce skorzystać z zapisu z kamer monitoringu.
W poniedziałek, 3 września przed godziną 15:00 służby zaalarmowano o wypadku, do jakiego doszło na stacji kolejowej przy ulicy Stacyjnej w Iławie.
- Z raportu patrolu SOK, który interweniował na miejscu, wynika, iż pociąg Przewozów Regionalnych relacji Iława-Główna-Malbork potrącił mężczyznę, w wyniku czego stracił on obie nogi - informuje Michał Bogaciński z Komendy Głównej Straży Ochrony Kolei.
Na miejsce wypadku zadysponowano m.in. straż pożarną.
- Przeszukując torowisko, odnaleziono tuż pod krawędzią peronu mężczyznę. Poszkodowany miał zachowane czynności życiowe, jednak jego obrażenia były bardzo poważne - relacjonuje kpt. Krzysztof Rutkowski, oficer prasowy KP PSP w Iławie. - Natychmiast przystąpiono do udzielania pomocy poprzez ograniczenie utraty krwi. Konieczne było również wstrzymanie ruchu pociągów na torze, na którym pracowali strażacy. Mężczyznę ewakuowano na platformę peronu i przekazano zespołowi ratownictwa medycznego. Po zabezpieczeniu poszkodowanego strażacy pomogli przetransportować mężczyznę do karetki, którą zabrany został do szpitala w Iławie.
Tam poszkodowany przeszedł operację ratującą życie. Jak przekazał nam Tomasz Więcek, rzecznik prasowy iławskiego szpitala, obecnie pacjent przebywa na oddziale intensywnej terapii i jest nieprzytomny.
Jak doszło do wypadku? SOK informuje, iż mężczyzna wpadł pomiędzy peron i pociąg, ale dokładne okoliczności i przyczyna tego zdarzenia są nadal wyjaśniane. Asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie dodaje, iż śledczy chcą skorzystać z zapisu z kamer monitoringu. To ma pomóc ustalić dokładny przebieg zdarzeń.
Wiadomo, iż po wypadku pociąg opuścił stację Iława Miasto, ale wkrótce został zatrzymany. Sprawdzono stan trzeźwości maszynisty i całej załogi pociągu. Wszyscy byli trzeźwi. Z relacji przekazanej nam przez pasażera składu wynika, że pociąg odjechał, ponieważ maszynista nie wiedział, iż doszło do wypadku.
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Fajnie, że widać współpracę służb. Dość optymistyczny widok mimo całego dramatu
To są te Nowe informacje ? Brak jakichkolwiek.
dziadzunia sobie chodzil po peronie a ze troszke sprawnosc motoryczna spadla z wiekiem to sie pewnie potknal i wpadl
Te pusty dzbanie milcz ,bo nie wiesz jak było
Zamiast głowy pusty dzban i takie komentarze wychodzą