Na zdjęciu kamera na wysepce w Falknowie. To jedna z trzech miejscowości na trasie Iława-Susz, obok Ulnowa i Chełmżycy, objęta eksperymentem. (Fot. Archiwum własne.)
Zarząd Dróg Wojewódzkich w Olsztynie, administrator odcinka drogi wojewódzkiej Iława-Susz, wyciąga pierwsze wnioski dotyczące drogowego eksperymentu, jaki prowadzono tutaj latem tego roku.
Projekt nie dobiegł jeszcze końca. Początkowo planowano, by jeszcze w tym roku zrealizować badanie zachowania kierowców zarówno przed wprowadzeniem nowej formy oznakowania, jak i po tej zmianie.
Przypomnijmy, do tego eksperymentu latem tego roku wykorzystano przenośne kamery, które na wyspach spowalniających na odcinku drogi wojewódzkiej 521 Iława-Susz w miejscowościach Ulnowo, Falknowo i Chełmżyca rejestrowały zachowanie kierowców. Zrealizowano część pierwszą tego eksperymentu- badanie toru jazdy pojazdów przed wprowadzeniem oznakowania, które ma mieć formę strzałek kierunkowych wykonanych za pomocą nowego typu taśmy odblaskowej. Część druga, wprowadzenie nowego oznakowania i badanie jego wpływu na zachowanie kierowców, została odłożona do wiosny. O szczegółach informuje nas olsztyński ZDW.
Z przyczyn technicznych w roku bieżącym nie wykonano dodatkowego oznakowania poziomego wysp spowalniających na ww. odcinku drogi. Wykonanie oznakowania poziomego w formie strzałek kierunkowych zostało przesunięte na wiosnę 2019 r. na okres sprzyjających warunków atmosferycznych, następnie zostanie przeprowadzona druga sesja pomiarowa – sesja „po”. Porównanie wyników obu pomiarów pozwoli ocenić, na ile dodatkowe oznakowanie wpłynęło na zachowanie kierowców i wybór toru jazdy w otoczeniu wysp. Jeżeli wyniki wykażą istotną efektywność zastosowanego oznakowania, będzie ono zastosowane w otoczeniu wysp na innych drogach wojewódzkich.
O pewnych wnioskach, dotyczących pierwszej części eksperymentu, można mówić już dzisiaj. Co zarejestrowały latem kamery ZDW? Po pierwsze- istotne ograniczanie prędkości przez kierowców, pokonujących wysepki. Po drugie- kierowców, którzy robią, co mogą, by tej prędkości nie ograniczać... Oto szczegóły, o których czytelników portalu www.infoilawa.pl informuje zespół prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Olsztynie.
Pierwszą sesję pomiarową, tj. badania „przed”, zakończono w październiku br. Wstępne wyniki pomiarów wskazują, że analizowane wyspy powodują istotną redukcję prędkości pojazdów. Niestety część ryzykownie zachowujących się kierowców dobiera tak tor ruchu, aby wyspa miała jak najmniejszy wpływ na prędkość pojazdu. Jest to ułatwione dzięki brukowanym częściom pobocza, których intencją jest ułatwienie poruszania się po drodze pojazdów wielkogabarytowych oraz ochrona krawędzi przed załamywaniem.
Do tematu wrócimy wiosną, gdy na jezdni w pobliżu wysp - zgodnie z zapowiedzą administratora drogi - pojawi się zapowiadany nowy typ taśmy odblaskowej.
9Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Eksperymenty? Proszę Was. Wy w to wierzycie? Projekt jest spier...ny na maxa i tyle w temacie. Nie dajcie sobie zamydlić oczu. Poza tym logiczne myślenie nakazuje przeszkody z drogi usuwać a nie je stawiać !!! Chcemy 50km/h to postawmy fotoradar. Każdy ma jakąś nawigację która ostrzega itp. więc będzie zwalniał za każdym razem. Nie zmuszajmy kierowców do nienaturalnego toru jazdy bo to jest niebezpieczne a nie prędkość
Zlikwidować wysepki i oznakować jezdnię . Przez te kilkanaście wypadków leczenie ludzi i płacenie im renty i zasiłków bardzo drogo kosztuje nasz Rząd i nas jako kierowców na OC ,Autocasko itp.
Przykre ze w naszym kraju trzeba stosować takie metody aby zmusić kierowców do zwolnienia.
Lepszy radar, niż taka wysepka - krawędzie są ostre - tną oponę, jak się najedzie na nią, co może spowodować poważny wypadek. Kto poda prawdziwe statystyki wypadków przy wysepkach?!?
Oświetlić miejsca z wysepkami a tak poza tym każde przejście dla pieszych
Według mnie wysepki spełniają swoja role ale w nocy robi się problem. Migający znak na środku wysepki oślepia kierowce i nie widać wysokiej krawędzi wysepki, ponieważ białe linie kończą się przed wysepka i kierowca nie widzi jak blisko mija wysepkę.
niech w temacie wysepek wypowiedzą się Ci, którzy jada dużym zestawem lub chociaż busem z lawetą...jedna wielka tragedia!
Nie jestem do końca przekonany do tych wysepek, ale z drugiej strony jak zmusić ludzi, żeby w zabudowanym jechali 50km/h? Bo chyba chcemy, żeby tak było, prawda?
Wiem ,ze nie na temat ,ale odnosnie zmuszania ,to trzeba zmusic taksowkarzy ,zeby dawali paragony :)