(Fot. nadesłane.)
Niespokojny piątek na drogach w naszym powiecie. Na trasie Iława-Susz młody mężczyzna uderzył w znak i drzewo, a potem wylądował w rowie. Osobówka rozbiła się na drzewie także w Łodygowie (gmina Kisielice).
Młody mężczyzna trafił do szpitala po groźnie wyglądającym wypadku, do jakiego doszło dzisiaj (18 stycznia) przed godziną 14:00 na odcinku trasy wojewódzkiej pomiędzy Iławą a Suszem, w pobliżu skrzyżowania z drogą w kierunku Siemian.
- 26-latek kierujący audi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad autem, uderzył w znak drogowy, a potem w przydrożne drzewo i wjechał do rowu - mówi mł. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Był trzeźwy.
Mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Ze wstępnych ustaleń wynika, że obrażenia nie zagrażają jego życiu.
Do groźnego wypadku doszło dzisiaj także w Łodygowie w gminie Kisielice. Osobowy volkswagen bokiem uderzył tutaj w przydrożne drzewo. Druhowie z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z Kisielic, którzy pracowali na miejscu zdarzenia, tak opisują przebieg tej interwencji.
- Nasze działania polegały na zabezpieczeniu terenu, wyciągnięciu poszkodowanego z samochodu, a następnie udzieleniu mu pierwszej pomocy. Mężczyzna został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego i zabrany do szpitala.
Policjanci apelują: zdejmijmy nogę z gazu. Zimowe warunki są bardzo zdradliwe i potrafią się błyskawicznie zmieniać.
Wypadek na trasie Iława-Susz. Zdjęcia: nadesłane.
Wypadek w Łodygowie. Zdjęcia: OSP w Kisielicach.
9Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Zastanawia mnie to dlaczego na innych drogach może być bezpieczne i odśnieżone dobrze, tylko na drogach obsługiwanych przez firmę z Adamowa ,która wygrywa co roku przetargi na odśnieżanie i wykonuje je nie solidnie. Czy ktoś ma z władz jakiś interes, by właśnie ta firma wygrywała przetargi. Droga z Kisielic do Susza jest praktycznie nie odśnieżana i posypana, a jeżeli jest czasami to późno i byłe jak. Jak przekracza się granicę innego powiatu np. Prabut, to drogi są bardzo dobrze odśnieżone i nie ma tam lodu. Można zadbać o bezpieczeństwo !! Myślę, że ktoś powinien tym się zając. Drogę z Susza do Iławy też obsługuje firma z Adamowa. I codziennie jakiś wypadek.
Szybcy i wściekli 69: Suszański drift. Krzychu Kadetem Tera.
śmieszne audi mogło szybciej z.......ć :P
Niektórzy KIEROWCY nie patrzą że jest ślizga droga aż się świeci od lodu tylko ile na liczniku.A potem są tego skutki.Widziałam dziś ten wypadek na trasie Iława-Susz i aż dziwne że KIEROWCY nic się nie stało.KIEROWCY zdejmijcie trochę nogę z gazu w taką pogodę chyba lepiej 10 minut dłużej jechać niż 10 minut krucej żyć.Bo życie mamy jedno.
No jak ŚLIZGO to trzeba uważać
Wracałem z pracy i najechałem akurat na wypadek na drodze Iława-Susz. Moim zdaniem kazdy mógł znaleźć się na miejscu kierowcy Audi. Gdyby nie trójkąt ustawiony przez policję auto jadące przede mną prawdopodobnie uderzyłoby w to samo drzewo. Trasa od Iławy była czysta, co mogło uśpić uwagę kierowcy- tylko na tym zakręcie zauważalne było mocne oblodzenie.
Szu - nie pitol jak stara baba. Uczepiłeś się jak pijany płota. W tym miejscu nie ma wysepek. To jest na dwóch łukach na wzniesieniu tuż przed zjazdem do Siemian. Gościu za szybko jechał wyrzuciło na łuku i tyle. Szczęście że nic mu się nie stało, w dużej mierze zasługa dobrej marki auta.
Znowu droga wojewódzka 521 Iława Susz. A niedawno czytałem o ekspertyzie że tam jest bezpiecznie że wysepki są ok. A tu scenariusz życie pisze inną ekspertyzę. I kto ma rację. Ekspert czy życie. Tam jest najwięcej tych zdarzeń. Może ktoś coś spartaczył i teraz wymyśla. Normalnie droga śmierci
Jechałam droga Iława- Susz o godzinie 16, 50km/h .. nie dziwne, ze uderzył skoro tam jest nieposypane, ani to odgadniete do końca. Prawie codziennie coś dzieje się na tej drodze ale Nasze władze głuche