Łukasz Tulwiński podczas poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej w Iławie. (Fot. Info Iława.)
Wkrótce miną dwa lata od podjęcia przez Radę Miejską w Iławie uchwały "w sprawie zaproszenia rodziny polskiego pochodzenia do osiedlenia się na terenie Gminy Miejskiej Iława". Chodzi o repatriantów z Kazachstanu. Akt prawny jest, ale repatrianci na jego podstawie się w Iławie nie osiedlili. Dlaczego? Pytał podczas poniedziałkowej sesji Rady Miejskiej w Iławie zainteresowany tą kwestią Łukasz Tulwiński z Ruchu Narodowego.
Najpierw o podstawie prawnej. To uchwała Rady Miejskiej w Iławie z dnia 27 lutego 2017 roku.
- Gmina Miejska Iława zobowiązuje się do zapewnienia warunków do osiedlenia się na terenie Gminy w ramach repatriacji jednej rodzinie polskiego pochodzenia z Kazachstanu. Gmina Miejska Iława zapewni [tej] rodzinie [...] jeden lokal mieszkalny z mieszkaniowego zasobu Gminy Miejskiej Iława. [...] Zapewni [jej też] źródło utrzymania od dnia przekroczenia granicy Rzeczypospolitej Polskiej [...] do dnia usamodzielnienia się w formie pomocy społecznej - to najważniejsze zapisy tego dokumentu.
W uzasadnieniu czytamy zaś, że "poza granicami Rzeczypospolitej Polskiej wciąż przebywają osoby polskiego pochodzenia, które z różnych przyczyn znalazły się poza granicami kraju, a jednocześnie wyrażają chęć powrotu do Polski, dlatego też Gmina Miejska Iława wyraża gotowość w zapewnieniu zaproszonej rodzinie stworzenia warunków do osiedlenia się na terenie Gminy Miejskiej Iława."
Ten akt prawny dotychczas (a od podjęcia uchwały minęły już prawie dwa lata), nie stał się jednak podstawą dla faktycznego sprowadzenia do Iławy repatriantów. Dlaczego? Pytania w tej sprawie były przedmiotem wystąpienia podczas sesji Rady Miejskiej w Iławie w dniu 28 stycznia Łukasza Tulwińskiego, twarzy Ruchu Narodowego w Iławie. Takie wystąpienia mieszkańców podczas sesji, które mogą trwać do 5 minut, są możliwe na mocy regulaminu Rady Miejskiej w Iławie. Wnioski zainteresowanych w tym zakresie mogą być przez prezydium rady uwzględnione bądź też nie. 28 stycznia w ważnych dla siebie kwestiach wypowiadało się dwóch mieszkańców (był też Rafał Kocięda, który mówił o muzeum w Iławie).
ŁUKASZ TULWIŃSKI: PRIORYTET I KWESTIA HONORU
- Jako Ruch Narodowy traktujemy sprawę repatriantów priorytetowo, wręcz jako kwestię honorową - mówił przed radnymi i burmistrzem Łukasz Tulwiński. - Tymczasem uchwała niestety utknęła w martwym punkcie, "padła" - ocenił, pytając o to, kto jest w Iławie odpowiedzialny za tę kwestię i dlaczego realizacja uchwały trwa tak długo.
Reprezentant Ruchu Narodowego dodał, że jest możliwość, by gmina uzyskała pomoc z budżetu państwa (w kwocie około 30 tysięcy złotych) na pokrycie części kosztów związanych z przyjęciem repatriantów.
- To powinien być jeden z priorytetów nowej rady - dodał mieszkaniec.
ADAM ŻYLIŃSKI: POLSKA- TRAMPOLINA DO EUROPY ZACHODNIEJ
Na taki apel ze strony Łukasza Tulwińskiego odpowiedział nie obecny, a były burmistrz.
- Ja, jako ówczesny burmistrz, byłem odpowiedzialny za wykonanie uchwały z lutego 2017 roku - przyznał Adam Żyliński, po czym wyjaśnił powody, dla których dotychczas dokument nie zamienił się w realne działania. - W latach 90-tych, gdy powstawały nowe posowieckie ojczyzny, ogromna potrzeba Polaków, by opuścić te niegościnne ziemie, była oczywista. W efekcie w latach 90-tych udało się nam sprowadzić do Iławy dwie spokrewnione ze sobą rodziny, które świetnie się tutaj zasymilowały - rozpoczął od wspomnień.
Dlaczego zatem od 2017 roku nie udało się sprowadzić kolejnej rodziny?
- Bardzo dokładnie badaliśmy ten temat, zarówno na poziomie urzędu wojewódzkiego, jak i odpowiedzialnego ministerstwa. Proszę sobie wyobrazić, że zachęcano nas do wielkiej powściągliwości - opowiadał Adam Żyliński. - Doświadczenia okresu po roku 2000 są zupełnie inne, niż w latach 90-tych. Ta grupa, która miała opuścić Kazachstan, dawno to zrobiła. Natomiast dzisiaj mamy do czynienia ze zjawiskiem zimnej kalkulacji i zrobienia z naszej ojczyzny trampoliny do Europy Zachodniej. Te gminy, które mimo to podjęły się wysiłku sprowadzenia rodziny z Kazachstanu, strasznie z tego powodu cierpią i mają mnóstwo problemów i nieprzyjemności, np. okazuje się, że mieszkanie, które zostało wyremontowane i przystosowane, w ogóle nie jest obejmowane. To nie są "opowieści strasznej treści", lecz informacje od urzędników, którzy się tym zajmują.
Na koniec Adam Żyliński poprosił swoich następców w urzędzie, by jeszcze raz zbadali ten temat, "nauczyli się go", zobaczyli, jak wygląda od środka.
Na wystąpienie mieszkańca zareagowała też radna tej i poprzedniej kadencji, Ewa Jackowska.
- W uchwale nie jest podany sztywny termin jej wykonania - zwróciła uwagę. - Dlatego mówienie, że uchwała upadła, uważam w tym przypadku za co najmniej niestosowne.
Burmistrz został przez przewodniczącego rady Michała Młotka zobowiązany do udzielania informacji w zakresie, który był przedmiotem wystąpienia Łukasza Tulwińskiego. W związku z koniecznością bliższego przyjrzenia się przez miasto tej kwestii ma się to stać "w odpowiednim czasie", nie wiadomo dokładnie, kiedy.
Były burmistrz Adam Żyliński podkreślał, że dzisiaj sytuacja, jeśli chodzi o repatriantów, wygląda już zupełnie inaczej, niż miało to miejsce w latach 90-tych.
31Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Bardzo wzruszyła mnie wypowiedź byłego burmistrza, że wyremontujemy mieszkanie, poniesiemy koszty, a nie będzie chętnych do jego objęcia. Wtóruje mu Pani Jackowska przyznając, że wprawdzie uchwała była, ale nie określała czasu jej realizacji. To już wyjatkowa bezczelność. Więc kiedy? Za tysiąc lat?
No faktycznie beszczelność jak cholera. Przyszedł chłop do Ratusza grzecznie zapytał o efekty uchwały. No beszczelność taka , że ja pier.... obywatele powinni Stulić dziub przecież i to w imię wolności słowa oraz demokracji oczywiście. Gościu albo jesteś kompletnym idiotą pisząc, że obywatel przyszedł zapytać wladze albo jestes jakimś komunistą który tęskni za totalitaryzmem.
Bezczelność to postawa P. Tulwińskiego który uważa się za piorun wie kogo, co niby postraszy włodarza miasta, a ten w te pędy ma wykonać potulnie zadanie od P. Tulwińskiego. No ludzie nie dajmy się zwariować. Uchwała jest, będzie zrealizowana w swoim czasie. O tym kiedy, decyduje włodarz miasta, czy komuś się to podoba czy nie.
Może wpierw zadbajmy o mieszkańców naszego miasta? Czy wszystko jest cacy? Cieszę się, że burmistrz wykazał opieszałość w tej sprawie. Niech wszystko sprawdzą.
Nasz KrAJA pOLSKA BYĆ PODLEGŁA. TYLKO nARODOWCY MAGĄJĄ OCALIĆ. pANIE tULWINSKI ZAKŁADAJ PAN STRUKTURY W IŁAWIE BO NAS BIEDRON POŁKNIE. KATRZYNA DZIKA ZAKŁADA PARTIĘ BIEDRONIA.
a ja jestem zatem żeby nasz rząd i samorządy stworzyły warunki dla swoich ludzi najpierw my a potem repartianci chyba jezeli ktoś w polsce cieżko pracowal i na starość nie ma już zdrowia to uwazam że panstwo też powinno się takimi ludzmi interesować a nie tylko liczycie ile czlowiek ma na brutto ale nikt nie liczy że ma inne wydatki kto to slyszal żeby kupić chleb to trzeba wydać 40 zlotych na taksówkę bo nie ma wyjazdu i dojazdu do miejscowości o sklepie już nie wspomnę bo się nic nie oplaca a zastanawia mnie bardzo czy nam się oplaca trzymac tych wszystkich wlodarzy co to dużo obiecują a jak wygrają wybory to nas...
Edytowany: ponad rok temu
a ja jestem zatem żeby nasz rząd i samorządy stworzyły warunki dla swoich ludzi najpierw my a potem repartianci chyba jezeli ktoś w polsce cieżko pracowal i na starość nie ma już zdrowia to uwazam że panstwo też powinno się takimi ludzmi interesować a nie tylko liczycie ile czlowiek ma na brutto ale nikt nie liczy że ma inne wydatki kto to slyszal żeby kupić chleb to trzeba wydać 40 zlotych na taksówkę bo nie ma wyjazdu i dojazdu do miejscowości o sklepie już nie wspomnę bo się nic nie oplaca a zastanawia mnie bardzo czy nam się oplaca trzymac tych wszystkich wlodarzy co to dużo obiecują a jak wygrają wybory to nas w dupie mają dbają tylko o swoje dupy a takich jak my to serdecznie pierdolą
Szanowna Pani, można zrozumieć Pani rozdrażnienie oraz niektóre przedstawione przez Panią racje. Jednak używanie przez Panią przy tej okazji wulgarnego języka i bełkotliwej formy wypowiedzi na pewno sprawie dobrze nie służy.
Czytam niektóre komentarze i nachodzi mnie smutna konstatacja, że ten nasz ukochany kraj jednak wkrótce upadnie. Przyczyną upadku nie będą zaś bynajmniej islamscy uchodźcy, czy lewicowi genderowcy, ale postaci podobne do pana z łysą głową i piękną brodą. Brunatne chmury zbierają się nad Europą i w końcu z wielką radością rozwalą obecny porządek. No cóż, już dość długo nie było u nas wojny...
@Piłeś? Nie pisz Myślącego Polaka raczej nie dziwi, że pani nie zrozumiała, skoro nie rozumie pani też tego, że Konfederacja, którą ten człowiek reprezentuje, to neonazistowska partia.
Myślę, że wiele osób zrozumiało o co mi chodzi. Natomiast personalnie pana "narodowca" nie obrażałem, chociaż jego poglądy oraz poglądy środowisk mu bliskich uważam za wielce szkodliwe dla naszego kraju. To co oni proponują już było i nie przyniosło niczego dobrego, i nie przyniesie niczego dobrego w przyszłości.
A Ja nie zrozumiałam o co Pani chodzi. W komentarzach ludzie obrażają Pana Tulwinskiego w tym i Pan a jednocześnie za zagrożenie uznaje Pan Tulwińskiego?
Jozin-bazin, jestem
Co ty opowiadasz? Samorządy NIE mają spec służb, to min. I nie kółc się . Dobrze?
Co mają służby do samorządu? Kobieto droga bo domyślam się, że to Ty odpisujesz. Służby mają sprawdzać a samorządy zapraszać rodziny które już zostały zweryfikowane przez służby. Co Ty za dyrdymały opowiadasz o jakiś służbach?
Dobrze ze pokazał się w sojej klasie Pan Tulwinski. Przed Narodowcami szansa , by wreszcie znaleźli się w Sejmie. By wsparli PiS i weszli w koalicję i sprwować rządy w najbliższej kadencji. Na WAS conajmniej 5% by młodych zagłosowało.
Błąd ! Do koalicji z PiS dla nich jeszcze za daleko. Teraz każdy z PiS. Nie jeszcze dla narodowców.
Jak Narodowcy mają wspierać PiS który w poprzednim roku ściągnął 600 tyś imigrantów a Narodowcy chcą sprowadzać repatriantów? No jak oni się mają dogadać?
Głupich nie sieją... ale 5% to zbyt optymistyczna prognoza.
Boją się narodówcow, dlatego nie chcą przyjechać
Rozumiem, że RN może nie przywiązuje wielkiej uwagi do mody, stroju, ale spójrzcie jak ten człowiek wygląda. Masakra jakaś. To już lepszy Rozborski w sweterku.
Szkoda tylko, że pan Tulwiński ogranicza się jedynie do tych osób. Uważam, że na naszą pomoc winni liczyć tu u nas na miejscu także inni ludzie, (a w szczególności często ranne, chore i głodujące dzieci) uciekający dziś by ratować życie ze swych krajów, gdzie lecą im na głowy bomby czy też beczki z trującym gazem. Polacy też kiedyś byli takiej tragicznej sytuacji. Ale podejrzewam, że mój postulat wywołałby u pana Tulwińskiego i jego brunatnych kolesi jedynie skręt kiszek i falę wściekłości. Szkoda, że udawane "miłosierdzie" pana Tulwińskiego i jego kumpli z tzw. ruchu narodowego (cóż oni mają wspólnego z prawdziwym patriotyzmem?) jest takie wybiorcze i obliczone jedynie na pokaz...
O ile z tzw. ruchem narodowym i panem Tulwińskim, jako wyznawcą skrajnej i zaściankowo ksenofobicznej ideologii jego szemranej formacji, zupełnie mi nie po drodze, to uważam jednak, że prostackie czepianie się jego wyglądu jest całkowicie pozbawione wszelkiej kultury osobistej. Mógłby jedynie pan Tulwiński darować sobie swą opaskę na ręce, gdyż umieszczanie na niej wyobrażenia orła (choć dość dziwnego) jest w przypadku ukochanej przez pana Tulwńskiego ideologii - profanacją tego znaku. Tym bardziej, że w Radzie Miejskiej oraz wśród jej gości zasiadają zwolennicy różnych opcji politycznych. Żaden z nich nie przychodzi jednak na posiedzenia organu władzy samorządowej z partyjnymi opaskami, małymi flagami partyjnymi czy też z logami politycznymi na garderobie. I jeszcze raz ku memu zdziwieniu muszę się zgodzić z panem Tulwińskim - uważam bowiem, że zainteresowanie się losem potencjalnych polskich repatriantów jest jak najbardziej słuszne.
HAHAHAHA gdy nie ma o co się przyczepić to czepiają się ubioru ? Gusta są różne ale był ubrany w garnitur... brak krawatu tak zabolał ? absurdalnie głupia wypowiedź.
Haha no fakt. Tylko koloratki brak.
Powinien przyjść w białej koszuli nakrytej czerwoną chustą tak jak za towarzysza Stalina. Wtedy komuchy iławskie by piali z zachwytu.
A Pani/Pana zdaniem w czym miał przyjść? Proszę swoje zdjęcie pokazać, zobaczymy ten szyk.
Rzeczywiście, jest w garniturze! Toż to szok!
Rząd i spec służby się tym zajmują panie Tulwiński. jest to program rządowy anie samorządowy. Polacy w Kazachstanie zasymilowały się z islamską ludnością. Także praktycznie czysto polskiej i chrześcijańskiej rodziny nie ma. A nikt w Iławie NIE chce wyznawców islamu. Wystarczy, że są w Niemczech i Francji!
Proszę sprawdzić co znaczy repatrianci a nie zaraz oskarżać
Rząd daje profity ale to samorządy mają zapraszać i pomóc się w osiedlaniu. To na ich zaproszenia sprowadza się repatriantów. Proszę się nauczyć zanim się wypowie