(Zdjęcia: Grupa "Potrzebujące zwierzaki".)
Bestialstwo pod Kisielicami. W Biskupiczkach, niewielkiej miejscowości położonej w tej gminie, przy drodze krajowej nr 16, ktoś przywiązał do drzewa szczenię i tak je zostawił, nie zważając na panujące niskie temperatury.
Pieska odnaleziono przywiązanego do drzewa przy drodze, w odległości około 200-300 m od zabudowań. Miało to miejsce w piątek, 22 lutego, o czym informuje grupa miłośników zwierząt pod nazwą "Potrzebujące zwierzaki".
- Już zostało złożone zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzęciem. Pies był narażony na wyziębienie i powolne umieranie - informują.
- Odebraliśmy takie zgłoszenie w dniu 22 lutego - potwierdza mł. asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Aktualnie trwają czynności zmierzające do ustalenia tożsamości sprawcy tego porzucenia.
Pieska już obejrzała lekarz weterynarii z Nowego Miasta Lubawskiego Ewelina Wyrzykowska.
- Jest to pies rasy mieszanej w typie jagdteriera, samiec w wieku 6 miesięcy, ważący około 10 kg - opisuje. - Pies jest w dobrej kondycji, zdrowy. Jego wzrok, słuch, postawa i chód są prawidłowe - oceniła.
- Pies został zabezpieczony przez Inspektora OTOZ Animals z Iławy - dodają członkowie grupy "Potrzebujące zwierzaki". - Zależy nam na złapaniu sprawcy - nie ukrywają i apelują do internautów o udostępnianie tej informacji. - Wierzymy w moc Internetu, dzięki waszym udostępnieniom możemy dotrzeć do osób, które znają właścicieli.
Informacje, także anonimowo, można przekazywać pod numerem telefonu KPP w Iławie (89 640 72 11).
Zdjęcia: Grupa "Potrzebujące zwierzaki".
Ktoś przywiązał szczenię do drzewa i porzucił. Sprawcy szuka policja
Ilość zdjęć 5
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Takie rzeczy robią ludzkie śmieci.
.. Pies jest w dobrej kondycji... to najważniejsze, prawdopodobnie właściciel zapomiał o zwierzaku po spożyciu płynu z procentami /świadczy o tym długa smycz. /Zawsze kiedy czytam relacje tzw. obrońców zwierząt mam wrażenie, że wszyscy jesteśmy potworami, czyhającymi na życie zwierząt....
Ta tylko jesteś głupi czy udajesz?