(Fot. Czytelnik.)
Po zgłoszeniu naszego Czytelnika, dotyczącym zagrożenia, jakie tworzy na osiedlu Piastowskim w Iławie wystająca z ziemi pozostałość złamanego znaku drogowego, Urząd Miasta w Iławie obiecuje szybką interwencję.
Niebezpieczeństwo na Piastowskim zauważył iławianin. Czytelnik obawia się zwłaszcza o dzieci.
- Na wylocie z ulicy Zielonej na Ziemowita od grudnia leżał złamany znak drogowy - przybliża sprawę mężczyzna. - Po zimie, jak śniegi stopniały, znak zabrano, jednak pozostał wystający z ziemi kawałek słupka, który zabezpieczono pachołkiem ostrzegawczym.
Tak, od zimy, jest do dzisiaj.
- Czy musi dojść do jakiegoś nieszczęścia, żeby ktoś się tym zainteresował? - pyta mieszkaniec. - Przecież biegają tu małe dzieci, jeżdżą też na rowerach. Wystarczy chwila nieuwagi, lub jedno drugie popchnie i nieszczęście gotowe. Może warto się tym tematem zainteresować...
O komentarz w sprawie poprosiliśmy Urząd Miasta w Iławie.
- Znak został złamany zimą. Tarcza znaku została czasowo przeniesiona na inny słupek. Zmarznięty grunt uniemożliwił wykopanie pozostałości po słupku, a ze względu na mnogość zdarzeń związanych z uszkodzeniami znaków drogowych, ten temat nam gdzieś umknął - przyznaje poproszona o komentarz kierownik Wydziału Utrzymania Mienia Komunalnego Julia Bartkowska. - Dziś lub jutro w miejscu złamanego słupka ustawiony zostanie nowy - zapewnia.
Masz temat, który warto podjąć na infoilawa.pl? Zapraszamy Czytelników do kontaktu.
E-mail: kontakt@infoilawa.pl.
Formularz kontaktowy: http://www.infoilawa.pl/daj-nam-znac.
Tel. 500 530 427.
Facebook: https://www.facebook.com/infoilawa/.
6Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Wojna skończyła się w 1945 a my stale wojna i wojna.
A do czego są wystające pręty ok.20 cm przy ławkach- na skwerku przy ognisku koło młyna .Sterczą jak igły z ziemi.Czy ktoś wie bo ,są one bardzo niebezpieczne?zwłaszcza ze przebywa tam wiele dzieci.
Dzieci wojny*bezsensowna nazwa . Już lepiej brzmi, chociaż banalnie "Plac dworcowy*
No tak. Bo przecież żeby wyciąć pozostałość po słupku to trzeba zrobić zebranie i najlepiej 10 ludzi zaangażować, a czas wycięcia reszty 1 osobie zajmie około 5 minut. Brawo w ciągu jednego lub dwóch dni zostanie usunięte.
Ciekaw jestem stanowiska, odnośnie tej sprawy, Rady Kobiet...
Tzw. "niedasieizm'' i "tumiwisizm".