Do zdarzenia doszło po godzinie 22:00 na ulicy Iławskiej w Suszu. Mężczyzna rozpalił tam ognisko. Gdy na miejsce dojechali strażacy, niedoszły samobójca oblał się łatwopalną substancją i groził, że rzuci się w ognisko. Żądał, by strażacy się do niego nie zbliżali.

Na szczęście druhom suskiej OSP udało się zapobiec strasznemu samobójstwu. Pochwycili desperata i obezwładnili go. Mężczyznę przekazano następnie policji. 

To jedna z najbardziej dramatycznych interwencji lokalnych strażaków w ostatnim czasie.

Na razie nie wiadomo, co było przyczyną tak desperackiego kroku ze strony mężczyzny. Sprawę wyjaśniają funkcjonariusze policji.