(Zdjęcia: OSP Susz.)
Aż pięć osób, w tym dwoje dzieci, potrzebowało pomocy medycznej po tym, jak we wtorkowe popołudnie w Kamieńcu (gm. Susz) czołowo zderzyły się dwa samochody osobowe.
Do wypadku doszło w centrum miejscowości, naprzeciwko szkoły dzisiaj (3 września) po godzinie 16:00. W zdarzeniu udział wzięły dwa pojazdy osobowe: volkswagen passat i renault.
Poszkodowanych zostało aż pięć osób, w tym dwoje dzieci.
Według stanu na godzinę 17:00 droga wojewódzka nr 515 w miejscu zdarzenia jest zablokowana. Utrudnienia mają potrwać jeszcze nawet dwie godziny.
Przyczynę i wszelkie okoliczności wypadku są obecnie wyjaśniane przez iławską policję.
Zdjęcia: Robert Kaczmarkiewicz i OSP Susz.
REKLAMA
REKLAMA
13Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
wyprzedzanie kolo szkoly to jest bezmozgowie a szybkosc byla wieksza niz 40 km zwracajac uwagie na zniszczenie passata
Żeby w takim miejscu spowodować wypadek to trzeba być schlanym albo naćpanym
Koles w passeratti wyprzedzal kolumne i przywalil w skrecajacy samochod z rodzina w srodku. Ponoc o malo nie uderzyl w matke z dziecmi idaca chodnikiem. Ludzie mowia, ze jechal okolo 120 na organiczeniu do 40.
Zadziwiajaca zdolnosc ludzka do mierzenia predkosci wzrokiem. PS. Nie jestem z rodziny sprawcy.
I znowu to samo Każdemu się spieszy masakra co się robi na tych polskich drogach dobrze że wszyscy żyją na uczka na przyszłość
Ważne że wszyscy żyją
Wiadomo kto to ?
Nikt nie jest idealny więc przestańcie oceniać kogoś patrzcie na siebie.
nikt nie jest idealny ale sa glupsi i madrzejsi tylko dlaczego ktos kto jest madry i rozwazny ma sie rownac z glupimi ?bo ty tak chcesz?znakiem tego wlasnie sie okresliles...
Czołówka na prostej drodze na ograniczeniu do 40 km/h przed samą szkołą. To rzeczywiście do ideału dużo im brakuje
Zróbcie mu testy toksykologiczne :)))
Tam jest ograniczenie przy szkole do 40.
Grali w cykora , kto pierwszy stchórzy i ucieknie na bok. Ale żeby z dziećmi to gruba przesada