Iławski teatr amatorski zapowiada kontynuację owocnej pracy. Na nowy rok są planowane dwie premiery. (Fot. Archiwum własne.)
Zwykle na początku nowego roku szkolnego poznajemy - adresowane zarówno do dzieci i młodzieży, jak i do osób dorosłych - propozycje spędzenia wolnego czasu według Iławskiego Centrum Kultury. Nowa edycja takiego przewodnika po zajęciach w ICK właśnie się ukazała.
Na razie jest to kontynuacja dotychczasowych propozycji tej miejskiej instytucji kultury. Część zajęć jest bezpłatna, zaś część - płatna. Nowość dyrektor Iławskiego Centrum Kultury Lidia Miłosz zapowiada na listopad.
Będzie to realizowana bezpłatnie "Lekcja w kinie. Bliżej X Muzy".
- Adresatami zajęć będą dzieci i młodzież szkół podstawowych - przybliża szczegóły Lidia Miłosz. - Zaprosimy grupy szkolne pod opieką wychowawców. W programie zajęć między innymi: zwiedzanie budynku Kinoteatru "Pasja", sekrety zawodu kinooperatora, trening kinowego savoir vivre'u, zapoznanie z terminologią kinową, sekrety dźwięku i obrazu w kinie, zabawy słowno-ruchowe utrwalające terminologię kinową, kino dawniej i dziś- dyskusja poprzedzona projekcją fragmentu filmu. Więcej szczegółów podamy na początku października - zapowiada nowa szefowa Iławskiego Centrum Kultury.
Tymczasem na plakacie reklamującym zajęcia w Iławskim Centrum Kultury jest kontynuacja dotychczasowej oferty tej instytucji. Wśród bezpłatnych propozycji można wymienić zajęcia teatralne dla młodzieży i dorosłych prowadzone przez Piotra Weintza (grupa planuje kontynuację owocnej pracy - w przyszłym roku odbędą się dwie premiery), pracownię rzeźby z Markiem Kałużą, zajęcia plastyczne dla dzieci i młodzieży z Agatą Topolewską i fotografię z Bartoszem Gonzalezem.
W przypadku pozostałych zajęć instruktorzy wynajmują od ICK powierzchnię, a zajęcia realizowane są za opłatą. Dotyczy to szkoły tańca Snappy, szkoły tańca J&K, zajęć pilates i "Aktywnego poranka seniora". Szczegółowych informacji udzielą zainteresowanym instruktorzy - numery telefonów są podane na załączonym plakacie.
6Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Niestety przy okazji widać tu też inne "bolączki" iławskiej kultury... jak chociażby brak bazy lokalowej na potrzeby zajęć artystycznych. Poza budynkiem kinoteatru (w zasadzie tylko z salą kinową) i ODK, nie ma gdzie prowadzić działań. Iława nie doczekała się jeszcze budynku centrum kultury z prawdziwego zdarzenia: z czymś w rodzaju pracowni twórczych, z salami muzycznymi i salą koncertową (bo kino na 220 miejsc, to stanowczo za mało!, a amfiteatr, nie dość że niektórym przeszkadza bo głośno, to jeszcze poza sezonem letnim jest bezużyteczny). W ofercie natomiast brakuje mi działalności MUZYCZNEJ (zespoły/grupy muzyczne, śpiew, granie na instrumentach - co najmniej dla dzieci i młodzieży).
Czyli mamy w dalszym ciągu impresariat zamiast ośrodka kultury. Czy naprawdę lepiej wydawać setki tysięcy złotych na jednodniowe imprezy niż przeznaczyć je na instruktorów?
Lipa
w propozycjach nie ma ani słowa o kulturalnych samofinansujących się pomysłach SIR-POLA i o dziełach z Luwru.
Wincyj!
Czy na razie szału brak...