(Fot. UM w Iławie.)
Na początek listopada jest zaplanowana dostawa do Iławy zabytkowego parowozu TKt48-53, podaje Urząd Miasta w Iławie. Prace nad liftingiem, wartym niemal 400 tysięcy złotych, które realizuje na zlecenie miasta warszawska spółka Remteam, są już zaawansowane i odmieniły lokomotywę tak, że trudno ją poznać.
Była zaniedbanym straszakiem, a teraz ma zamienić się w reprezentacyjną atrakcję przebudowywanego dworcowego placu i przyciągać tutaj miłośników historii kolejnictwa. Iławski zabytkowy parowóz TKt48-53, obecnie jeszcze rewitalizowany, jeszcze jesienią tego roku będzie już z powrotem w Iławie.
- Dostawa parowozu odbędzie się na początku listopada, następnie planujemy podłączenie i odbiór na koniec listopada - nakreśla harmonogram inwestor, Urząd Miasta w Iławie.
Zamówienie nie należy do tanich, bo ma wartość niemal 400 tysięcy złotych, a lista prac do wykonania jest długa. To gruntowna modernizacja lokomotywy, połączona z "zabezpieczeniem przed dalszym niszczeniem na skutek korozji, upływu czasu i dewastacji, odtworzeniem brakujących elementów wyposażenia w postaci kopii (replik) lub przy wykorzystaniu części staroużytecznych, przywróceniem wyglądu z okresu służby na PKP w latach 70-tych i 80-tych XX wieku oraz dostosowaniem do bezpiecznego oglądania" - czytamy w opracowaniu, które stało się podstawą do określenia zakresu prac w miejskim przetargu. Do tego TKt48-53 ma pełnić funkcję dostępnego w przestrzeni publicznej zabytku techniki i w tym celu zostanie wyposażony w instalacje: oświetleniową, dymotwórczą i dźwiękową. Efekt iławianie zobaczą na własne oczy już niedługo.
To archiwalne zdjęcie iławskiego TKt48-53.
Fot. Archiwum własne.
Na poniższych zdjęciach można natomiast zobaczyć, jak teraz prezentuje się zabytkowa lokomotywa.
Fot. Urząd Miasta w Iławie.
27Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
porażka z tym remontem , hala firmy remontującej (w tle) to jak firma krzak , za chwilę się przewróci , a kolory lokomotywy okropne , żadna atrakcja oglądać taką
widziałem fotkę jak kiedyś na zderzakach tej lokomotywy stał Złotopociągowski.
oto fragment z artykułu "Kuriera " ZŁOTY POCIĄG Następnego dnia Żuchowski zasłynął we wszystkich kanałach informacyjnych. Jako generalny konserwator zabytków na konferencji prasowej wyraził przekonanie, że istnieje tzw. „złoty pociąg”.
Ludzie czytajcie ze zrozumieniem, a nie siejecie zamęt; cytaty z tekstu: "... przywróceniem wyglądu z okresu służby na PKP w latach 70-tych i 80-tych XX wieku "Iławski zabytkowy parowóz TKt48-53, obecnie jeszcze rewitalizowany ..."
Dlaczego iławska parowozownia nie podjęła się remontu? Koszty transportu byłyby mniejsze oraz pieniądze zostały by w mieście. Szkoda.
Bo Iławska parowozownia nie ma nic do gadania, bo jest częścią większej dużej spółki.
Pomalowana jak klatki schodowe gdy spółdzielnia je "remontuje". Byle było...
Z tym muzeum to dobry pomysł. Konieczne jest muzeum kolejnictwa i oczywiście muzeum Iławy i samego Jezioraka. W każdym muzeum dyrektor i rzecznik prasowy. Inaczej być nie może. Hola, hola zapomniałem jeszcze o Jeziorze Iławskim. Tam proponuję Port Iławka na wzór tego z Jezioraka. Do roboty!
Wydaje mi się ze poszli na skróty, łatwiej i taniej pomalować na jeden kolor. Szkoda
jeżeli koła będą czarne, to moim zdaniem porażka.
Szanowni czytelnicy portalu infoilawa.pl.Zanim cokolwiek napiszecie nt.kolorystyki parowozu proponuje zajrzeć choćby do wujka Google lub cioci Wikipedii... Otóż czytając Wasze wpisy postanowiłem sprawdzić jak wyglądała oryginalna kolorystyka tych parowozów.I wychodzi na to, że ten kolor "wojskowy" ze zdjęć prawdopodobnie będzie ostateczny gdyż jest wręcz identyczny z oryginalnym.Malowanie naszej lokomotywy na taki jasny zielony kolor miało miejsce ładnych parę lat temu i wykonywali to uczniowie jednej z iławskich szkół.A że ktoś dobrał wtedy taki kolor farby to z pewnością sugerował się wcześniejszą barwą która też nie była oryginalna.Tak więc wydaje się mi że lepiej jest mieć coś co faktycznie przypomina oryginał niż mieć coś co dawno temu ktoś pomalował tak jakie były ku temu możliwości.Pozdrawiam.
Ja nie pisałem nic o kolorze kół...bo one w oryginalnym malowaniu były czerwono białe.Pisałem o kotle,kabinie oraz reszcie blach "karoserii".
ja jednak kojarzę te lokomotywy z kółami czerwono białymi, może ty pamiętasz to inaczej.
chyba będzie porażka. Na fotkach widać , że firma ma halę niewiele wyższą od lokomotywy,, więc w jaki sposób zdejmą koła , żeby pomalować jak należy ?
nie będę komentował , ale boczne blachy niby nowe , ale jakieś cienkie, pogięte ... wystarczy porównać ze starymi zielonymi..
Zawsze dziwiło mnie to, że Iława niby takie miasto związane z koleją, ale jakoś nie widać tu pasjonatów. Nie ma muzeum, nie ma np grupy, która by się zajmowała odbudową zabytkowych lokomotyw. Myślałem, że kolejarz to taka praca z pasji. Która nawet np na emeryturze jest pielęgnowana. Chyba, że ja o czyms nie wiem..
Takie tez odnosze wrazenie, a szkoda bo np takie muzeum potwierdzaloby tradycje kolejowe. A tu nawet grupy pasjonatow nie ma.
Pracujący na kolei to w większości, ludzie ze wsi którzy "przyszli" do Iławy do pracy tu dostawali, służbowe mieszkania więc się osiedlali. Na emeryturze wrócili do swoich pasji czyli ogródki działkowe lub wędkarstwo...
przedwojenny to był Pan Kolejarz - słuzba!
Lepiej te pieniądze przeznaczyć na chore dzieci...
ktoś kto znałby chociaż trochę odrestaurowanie takiej lokomotywy to wiedziałby, że na zdjęciach jest pokrycie bazą lakierniczą tej lokomotywy! w wersji końcowej będzie wyglądać inaczej!
@kolejarzu, mówisz że to jest pokryte bazą. OK. ale zobaczymy , czy finalnie lokomotywa będzie miała np. czerwono-białe koła ??? proste blachy ? są fotki przed restauracją więc będzie jak porównać.
Noooooo....nie zachwyca, poprzednia była weselsza....
Poprzednia weselsza bo służyła jako toi toi i pijalnia taniego wina?
Wersja wojskowa
Wersja wojskowa
400 tyś leży - radosna twórczość poprzedników - radnych z burmistrzem na czele.