(Fot. Czytelnik.)
- Pierwszy raz spotykam się z takim przypadkiem - komentuje Czytelnik, który w minioną sobotę był świadkiem urządzonej przez kierowców prywatnych aut blokady ronda na ulicy Dąbrowskiego w Iławie. Jeden z mężczyzn miał mu nawet pokazać rzekome pozwolenie od policji na takie działanie. Komenda jednak zaprzecza. - Takiej zgody nie było, a opisane zachowanie jest wykroczeniem - poinformował nas przedstawiciel iławskiej KPP.
Pierwszy sygnał o blokadzie ronda na Dąbrowskiego otrzymaliśmy od Czytelnika.
- Wiecie może coś o zakorkowanej - ze względu na wesele - drodze? Stałem tam kilka minut - zwrócił się do nas mężczyzna, który nagrał, jak dwa prywatne osobowe auta stoją na skrzyżowaniu w sposób, który uniemożliwia normalny ruch: pozwala wjechać na rondo autom jadącym od Lipowego Dworu, zaś blokuje wjazd tym, którzy, nadjeżdżając od strony Alei Jana Pawła II, chcą skręcić w lewo. - Podobno policja wydała na tę blokadę zezwolenie. Wyglądało ono oryginalnie - opowiada Czytelnik, który zażądał od jednego z blokujących rondo mężczyzn okazania zgody.
Czym dokładnie był pokazany mu wtedy dokument, trudno stwierdzić, jednak - jak dowiadujemy się w Komendzie Powiatowej Policji w Iławie - nie mogła to być zgoda policji na zablokowanie ronda, gdyż takowej nie wydano.
- 12 września wpłynęło pismo z prośbą do policji o zabezpieczenie przez funkcjonariuszy przejazdu w związku z uroczystością weselną. Organizator otrzymał odpowiedź odmowną, gdyż nie ma podstaw prawnych, by policja zabezpieczała tego typu prywatny przejazd - wyjaśnił Szymon Wagner z Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Funkcjonariusz nie pozostawia wątpliwości: nie mogło być zgody komendy na urządzenie zarejestrowanej przez Czytelnika prywatnej blokady.
- Jest to wykroczenie, a my nie możemy nikogo uprawniać do popełniania wykroczeń. Nie została wydana żadna taka zgoda, ani pisemna, ani ustna - zapewnia policjant. - Funkcjonariusze zostali jedynie uczuleni, że tego dnia, z uwagi na zaplanowaną dużą uroczystość, ich pomoc może być potrzebna w związku z utrudnieniami drogowymi. Ostatecznie żadnej interwencji nie podejmowano - dodaje przedstawiciel iławskiej KPP.
Trzeba jeszcze dodać, że rondo na Dąbrowskiego nie było jedynym miejscem, gdzie urządzono "dziką blokadę". Podobna sytuacja, jak wynika ze zdjęcia opublikowanego w Internecie, miała miejsce na skrzyżowaniu przy Zajeździe Wielka Żuława.
Jak wiadomo nieoficjalnie, weselny orszak zmierzał na przyjęcie po ślubie syna znanego przedsiębiorcy z branży meblarskiej i jego wybranki. Uroczystość odbyła się w kościele p.w. św. Andrzeja Boboli. Młodej parze - sto lat!
Wideo: Czytelnik.
44Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Nawet gdyby mieli zgodę kogo kolwiek policji wójta czy plebana to i tak muszą mieć stosowne przeszkolenie A za tym idące uprawnienia do kierowania ruchem. Nie sądzę że takowe posiadali. Ukarać i tyle. Co to za prywata. ???
To nie biznesmen poprosił. To jego przydu...sy "pomogli" z własnej inicjatywy by mu wejść w d...pę. Jemu wszak to nie przeszkadzało.
Prowadząc auto można używać tel.? Bez zgody uwidocznione są tablice rejestr. i wizerunek osob Od lat są orszaki weselne.
Przerwa w robocie i 5 zł zarobione co... brawo
Jeezu, ale macie problem. Zablokowali, no i co? Fajnie, bo młodzi mieli cały orszak :) nie musieli czekać na gości. Tez bym tak chciała, ale podzieliło mi gości, a ci którzy nie byli z Iławy mieli przez to kłopot z dojazdem. Maść na ból dupy dla tych, którzy robią z tego aferę, jakby im ktoś dom spalił.
Więcej wazeliny, więcej wazeliny, więcej wazeliny dawaj roxano ;)
Czy Iława to już republika bananowa? Byznesmen pewnie "grzecznie poprosił" swoich niewolni.. ekhm.. pracowników żeby zrobili te żenujące blokady. Tym panom w żółtych kamizelkach się nie dziwię, bo wyjścia nie mieli. Raczej im współczuję, bo musieli zrobić z siebie idiotów na drodze i to oni zebrali od kierowców. A kto wie, jeśli policja przejrzy monitoring to jeszcze chłopy dostaną wezwania w sprawie nielegalnego wstrzymywania ruchu. Ciekawe czy owy pan weźmie wtedy wszystko na klatę czy raczej wypnie na nich 4 litery, jak myślicie? A swoją drogą weselicho mógł zrobić w Federacji Rosyjskiej. Tam zgodnie z prawem, "każdy obywatel" (za opłatą, na którą stać oligarchów) może wykupić prawo do używania niebieskich sygnałów uprzywilejowania i nie trzeba byłoby robić szopki z "ochroną".
Tak się zastanawiam czy ci, który tak żarliwie bronią tej głupoty to robią to z czystej ludzkiej życzliwości i bezinteresowności, czy też mają z tego jakieś korzyści albowiem poziom "zrozumienia" jest zatrważający. Tu nie chodzi o jakieś spinanie, donoszenie, a zwykłe poszanowanie prac drugiej osoby jak i równość. Nie ma lepszych i gorszych - tak samo żyjemy, i tak samo mamy prawo korzystać z dóbr publicznych, a tu wyskakują nam jacyś przebierańcy w śmiesznych kamizelkach, machający jakimiś dziwnymi kwitami, do których mamy się dostosować? Toć to żenada, może następnym razem trzeba się jeszcze w pas kłaniać? Jak ktoś chciał uniknąć kłopotów w przejeździe gości to trzeba było zorganizować uroczystość np. na własnym, zamkniętym terenie i nie byłoby takiego cyrku.
Jechał elektorat pisuaru ha ha
lipa powinni zostać ukarani
i dobrze, mogli sobie przejechac ciągiem, a tak to stoisz i czekasz na tych gosci na sali. Dajcie spokój nic sie nie stało. sam bym zablokował :)
januszerka z Januszexu meblowego
Ależ szanowni przedstawiciele plebsu i pospólstwa. Nie denerwujmy się, gdyż widzieliśmy część naszego dziedzictwa narodowego, które teraz wraca także ku radości miłościwie nam panujących. W dawnej Rzeczypospolitej znaczny procent miast i wsi stanowiły miejscowości prywatne. Więc wraca stare. Urosła nam ostatnio w siłę nowa grupa społeczna na wzór dawnej magnaterii. Kiedyś swe majątki zbijała na pańszczyźnie kmiotków, a teraz na pracownikach swych fabryk tyrających z marny grosz, często na czarno. Nowa magnateria czuje się coraz bardziej właścicielką miasteczek i wsi, których zarządcy w osobach burmistrzów i wójtów często siedzą u nich w kieszeniach. A więc nie narzekajmy, gdyż wkrótce możemy spotkać przy wjazdach do miasteczek i wioseczek rogatki ze szlabanami, gdzie pobierać się będzie prywatne myto, pogłówne, podymne, dziesięcinę i świętopietrze, oczywiście plus VAT.. Choć już i tak mamy władzę pana, wójta i plebana jak za dawnych, dobrych (ale tylko dla magnatów i plebanów) czasów.
Czekamy na dalszy ciąg bajeczki...…….wybacz że dopiero teraz wszedłem po długim urlopie na forum.
Kilka słów dla autora filmiku wes się za robotę a nie glupotami się zajmujesz całe dnie są korki stoji się po 30 min i problemu nie ma a tu 5min i dym zawracanie głowy policji ludzie pracy i Ci co są zajęci nie mają czasu na takie głupoty trochę luckiego odruchu zrozumienia wyrozumialosci życzliwości a nie kamerujmy się i donosmy na siebie
Oczywiście że tak, masz Zdziwiony rację w 100% !!!! Widać że gościu, który rozkręcil aferę nie ma ani klasy ani za grosz wyrozumiałości, pewnie jest starym kawalerem i nigdy nie przeżył ani nie przeżyje czegoś takiego i szpanuje bo jedzie mercedesem, tacy są najgorsi!! Ludzie nauczcie się życia w społeczeństwie a nie myślicie tylko o sobie!!! I co spadła Ci korona z d... jak poczekales te kilka minut ?! A młodzi mieli przynajmniej wszystkich gości razem i fajny orszak. Widać że Ten, któremu się to nie spodobało nigdy nie był w takiej sytuacji!! I jakim prawem zaczepiasz ludzi o pozwolenie na przejazd, nie masz takiego prawa cwaniaczku! A wesela przecież nie przejeżdżają co chwilę i nie trwa to godzinami, więc brawo dla weselnikow!! Olać dziada niech się pluje w swoim autku hehe!!! Szkoda że nie postał tam z godzinę. Po prostu zero ludzkiego odruchu i wyrozumiałości, co za bezczelność. Niektórzy naprawdę czepiaja się byle gó... za przeproszeniem.
Wskaż mi proszę lokalizacje gdzie stoi się po 30 minut w Iławie w weekend. I proszę, nie wskazuj mi przejazdu kolejowego... Nie mówimy o ulicy Lubawskiej ok. godziny 14 w dni powszednie, a o rondzie nieopodal hotelu Tiffi w weekend mniej więcej o godzinie 17. O moje zatrudnienie obawiać się nie musisz, jednak radziłbym zwrócić swoją uwagę na przynajmniej poprawną pisownie. Weź oraz Ludzkiego. Niestety, gdy człowiek wraca zmęczony po pracy do domu, a na drodze spotyka się z blokadą ruchu - cóż, żałuje że nie wezwałem wtedy Policji, która zapewne ukarała by blokującego ruch oraz pociągnęła do dalszej odpowiedzialności za fałszowanie dokumentów tudzież podpisów urzędników Państwowych (Tak, Oficerowie też nimi są).
Rondo na Lubawskiej również zablokowane. A może by tak wykorzystać monitoring miasta i przykładowo ukarać blokujących, za darmo tego nie robili.
Brak pozwolenia to jedno, ale w normalnym korku stoicie i po pół godziny, a tu 5 minut i zaraz afera. Zazdrość czy okres właściciel nagrania miał?
No tak, buraczane synusie i córusie iławskich byznesmenów dorobionych na wypłatach najniższej krajowej swoich pracowników.
Wiocha i brak szacunku dla innych uczestników ruchu!
W tym konkretnym przypadku chodzi o kwit z policji a nie o blokowanie. Bo albo gość ma lewy kwit i na to jest paragraf albo co gorsze ten kwit jest prawdziwy i to jest skandal, bo przepisy nie przewidują takiej możliwości. Więc zanim komentujący będą pisać bzdury to niech pomyślą.
Dajcie już spokój. Rozmawiałam ze znajomym policjantem kiedyś w podobnej sprawie : orszaki weselne i orszaki pogrzebowe to siła wyższa i nikt tu nie musi mieć żadnego pozwolenia.
A co gdyby tam w korku stała karetka, albo ktoś by się spieszył do szpitala, Iława i tak jest już zakorkowana, mandat to za mało, prawo jazdy na 3 miesiące do szuflady i powtórzyć egzamin przad oddaniem kwity bo chyba nie znajomość przepisów jest tu rażąca. Co tydzień jest jakieś wesele...
do fryzjera tyle że procesje sa zapowiedziane a takie lewe buraczane blokady robione przez buraków nie...kumasz różnice?nie zdziwie sie jesli nie tacy jak ty tego nie jażą...
A niby kto to taki bogaty jest, zwykły idiotyzm zatrzymywać ruch i tyle, milioner brał ślub w Iławie i jakoś nikt ruchu nie wstrzymywal... Zwykła wiocha, na wioskach takie zwyczaje są w modzie...
Wielkie ale. Pogrzeby czy procesie zatrzymują ruch na dużo więcej niż pół minuty i nikt nie robi problemu. Żal Wam ściska cztery litery bo bogaty tak. Jak pielgrzymka idzie to nikt nie woła.
Bez przesady, co za złośliwość z Waszej strony! Jeśli taka sytuacja jest dla kogoś problemem, to chyba w rzeczywistości żadnych problemów nie ma, a jedyne zajęcie tej osoby to dokuczanie innym... Goście mogli nie być z Iławy, nie znać miasta, życzliwych kierowców brakuje na naszych drogach żeby sami się domyślili, żeby ustąpić, widząc ciąg samochodów z uroczystości. Każdemu się śpieszy, ale czas na podawanie informacji do Internetu już był?
Ty mieszczuchu nigxy chyba wesela nie mniales ,a moze u ciebie w konia jechali.moze zazdrosc ze jadą lepszymi autami niz ten twoj mercedes.
Jeszcze wpierdzielić im mandaty za używanie sygnałów dźwiękowych w terenie zabudowanym !!!! Patola każdego wesela jazda i trąbienie.
ludzie a co takiego wielkiego się stało? wszystkim się zawsze spieszy, wszyscy gonią nie wiadomo gdzie i po co, znajomych i rodzinę macie tylko w telefonie a jak się spotkacie to nie macie o czym rozmawiać, taka prawda!!! Polacy strasznie roszczeniowi się stali, pozdro dla kumatych
Bramę robi się pod kościołem, ewentualnie przed miejscem, w którym będzie się odbywać wesele, a nie w centrum miasta. Mam nadzieję, że chociaż było warto i dostali tyle wódki, że zapomną o mandacie za blokowanie ruchu ;)
To nie była "brama" i jedyna taka blokada w Iławie. Druga znajdiwała się przy starym cmentarzu. Auta które blokowały ruch (Skody) były autami służbowymi. Ludzie "kierujący" ruchem wyposażeni byli w kamizelki odblaskowe z napisem "Ochrona". Pismo które podobno uprawniało ich do tej blokady było skierowane z firmy Szynaka.
Prostactwo i buractwo w czystej postaci. Blokowanie publicznej drogi dla własnego widzimisię? Może jeszcze czerwony dywan rozwinąć aby poczuć większy splendor i nie trzeba było stąpać po tej samej ziemi, co zwykły plebs. Pismo do policji o eskortę? Ten kto to napisał to na głowę chyba upadł. Ładne zdjęcia w necie blokady są, więc do dzieła dzielni funkcjonariusze. Zaś organizator takiego pomysłu to niech wraca do szkoły bo zamiast wzbudzać pozytywny szacunek w społeczeństwie sam się pogrąża. Żenada
Gwarantuję, że policja nic nie zrobi.
Czas ukarać blokujących oraz tych ,których samochody blokują ronda.
Do fryzjer, problem w tym, że ci bogaci nie płacą podatków....
Spoko. Karać tych co płacą podatki, a za to dać tym co żyją z socjalu. Jak ta Polska ma się rozwinąć.
Ludzie to mają problemy trzeba było wyjść i zrobić bramę a nie odrazu donosy co za pokolenie
A kto bogatemu zabroni?....wykroczenie?...sto lat młodej parze ;)))))
Bardzo irytujące jest takie zachowanie sam kiedyś stałem w długim korku myślałem że wypadek a się okazało że bramy robili co kawałek na ruchliwej trasie a co jeśli komuś się spieszy to co na tym filmiku to jest jeszcze nic
Gdzieś przeczytane: "lepiej mieć forsę i znajomości, niż nie mieć". Władza i bogactwo, niektórych deprawują. Chyba, że ma się taką władzę, że można zmieniać prawo. Wtedy nie deprawują. Bo zgodnie z prawem można wszystko. Naród, który się nie szanuje, nie będzie szanowany i tyle. Ilu ludzi by pomyślało o tym, że ich dzieci i ich goście są na tyle ważniejsi niż inni ludzie na drodze? Ten od organizacji blokady, po prostu ustalił, kto jest ważniejszy, że stać go na ewentualne koszty, kary itp. Na dłuższą metę takie wywyższanie się prowadzi do buntu. Rewolucji, Lenina, Stalina i tak w kółko. Przychodzi nowy gościu, jak nie ma forsy to prowadzi tłum z widłami i pozory bezpieczeństwa okazują się tylko pozorami. Takie życie.
Osoby jadące pociągami są ważniejsze od tych co jadą samochodami.
Mają rozmach sku.... :)