(Fot. kontakt@infoilawa.pl.)
Pani Mirosława z Iławy, w lokalnym środowisku miłośników zwierząt znana jako... Miki, nie potrafi przejść obojętnie obok kociego nieszczęścia. Stąd futrzaków w jej domu nazbierało się aż 13. Teraz, gdy iławianka nieprzytomna leży w szpitalu, a rokowania niestety nie są dobre, zaprzyjaźnione z nią i dzielące tę samą pasję mieszkanki Iławy apelują o pomoc w otoczeniu opieką jej kotów. Mają nadzieję, że znajdzie się wśród Czytelników ktoś z kawałkiem wolnego miejsca: w sercu i w mieszkaniu...
Pani Mirosława przez 35 lat dokarmiała w Iławie koty niczyje, zawsze też mając własne.
- Od 35 lat wychodziła do tych kotów, które nie mają nikogo, przynosząc im starannie pokrojone świeże mięso, saszetki i chrupki. Zanim wyszła, zadbała o własne, o te, które ma w domu, a nazbierało się ich aż 13, ponieważ nigdy nie mogła przejść obojętnie obok potrzebującego ogonka - mówi znajoma pani Mirosławy, także kochająca i opiekująca się kotami Justyna Kowalewska.
Dzisiaj Miki (tak zwracają się do niej bliscy i przyjaciele) sama potrzebuje pomocy. Przebywa w szpitalu, oddycha za nią maszyna.
- Dziś żadnemu kociastemu już nie pomoże - my możemy. Koty wolnożyjące są zabezpieczone, przychodzi do nich inna karmicielka. Koty domowe potrzebują jednak Waszych otwartych serc i domów. Proszę, pomyślcie, czy możecie przygarnąć po jednym. Potrzeba tylko i aż 13 chętnych ludzi, gotowych przyjąć pod swój dach dorosłego kota - apeluje iławianka. - One nie proszą o wiele, potrzebują tylko skrawka Twojego serca i kawałka podłogi - dodaje.
Część kotów jest już w schronisku, ale nie znoszą tego dobrze.
- Z dnia na dzień gasną i czeka je najgorszy los z możliwych, bo nie chcą jeść - mówi Justyna Kowalewska.
Inni pupile pani Mirosławy są z tymczasowymi opiekunami, a pozostali wciąż w jej domu. Są z mężem kobiety, ale z uwagi na załamanie chorobą żony, zaawansowany wiek i inne okoliczności mężczyzna nie jest w stanie tej sytuacji udźwignąć. To jego żona zawsze opiekowała się kotami.
- Praktycznie codziennie chodzimy tam, by pomóc - mówi inna miłośniczka kotów z Iławy, także zaprzyjaźniona z panią Mirosławą Magdalena Rosińska. - Jednak mamy swoje domy, prace, koty, potrzebujemy i prosimy o wsparcie...
Osoby zainteresowane adopcją zwierzaków, także tymczasową - interwencyjną, prosimy o kontakt telefoniczny z Magdaleną Rosińską pod numerem 515 15 17 33.
Masz temat, sprawę, problem? Zapraszamy Czytelników do kontaktu:
tel. 537 47 52 02; 500 530 427;
e-mail: kontakt@infoilawa.pl.
Chcesz być na bieżąco z informacjami z Iławy i okolic? Polub nas na Facebooku.
Ich pani jest w szpitalu, a rokowania nie są dobre... Zaprzyjaźnione z panią Mirosławą miłośniczki zwierząt apelują o pomoc w otoczeniu opieką 13 kotów!
5Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
oj [ marmolada ] mozg to ci calkowicie wyparowal wspolczuje twojej zonie i dzieciom jezeli ich masz
Z całym szacunkiem, ale...
Ale macie problemy! Koty....
Do ~marmolada: Proponuje zmienić forum.
Oj, szkoda mi ich sama jestem kociarą ogromną. Jednak mam już 4 koty i myślę że to i tak dużo. Trzymam kciuki za nowe domy! Buziak!