Zosia przedstawiła się jako iławianka od urodzenia. Dziewczyna pracuje w Powiatowym Szpitalu w Iławie, gdzie zajmuje się sterylizacją medyczną. Korzystając z obecności w programie, serdecznie pozdrowiła koleżanki z pracy i szefową.

Do finału muzycznego show mieszkance naszego miasta nie udało się dotrzeć - w potyczce w drugiej rundzie lepiej poradził sobie Kuba, uczestnik programu, który jedną finałową wygraną już ma na swoim koncie.

Jak podsumowała iławianka, udział w zabawie był ciekawym doświadczeniem. Była tu już wcześniej, w 2016 roku. To nie przypadek, bo pochodzi z wyjątkowo umuzykalnionej rodziny Państwa Szymańskich.

- Wrócę na pewno - powiedziała, na koniec przekazując jeszcze pozdrowienia rodzinie i znajomym.

Udział Zosi w programie był też okazją... do promocji Iławy i Jezioraka - najdłuższego polskiego jeziora. Okazało się, że nasze strony zna i bardzo sobie ceni tutejsze walory prowadzący teleturniej wokalista Rafał Brzozowski.

- To piękne strony. Chyba trochę niedocenione, a warte uwagi - przekonywał widzów w całej Polsce Brzozowski.

Iławianka w muzycznym show Telewizji Polskiej.
Zdjęcia: TVP.