(Fot. kontakt@infoilawa.pl.)
Jako "nieobyczajny wybryk" policja zakwalifikowała zachowanie, jakiego dopuścił się pod koniec minionego tygodnia w przyszpitalnej kaplicy w Iławie 58-letni bezdomny mężczyzna.
Pierwsze zgłoszenia w tej sprawie otrzymaliśmy od Czytelników na kontakt@infoilawa.pl. Świadkowie mówili o niepokojącym incydencie w kaplicy mieszczącej się przy Powiatowym Szpitalu w Iławie. Na zdjęciach z tego pomieszczenia widać krew znajdującą się na parapecie, meblach i innych elementach wyposażenia kaplicy.
Jak się okazuje, wtargnął tu mężczyzna, który, rzucając przedmiotami, zranił się w ręce. Sprawca piątkowej (31 stycznia) interwencji policji ma 58 lat, jest osobą bezdomną z problemem alkoholowym. Podczas zajścia też był pod znacznym wpływem alkoholu.
- Nie został złożony wniosek o ściganie i ukaranie sprawcy zniszczenia mienia. Wobec mężczyzny, dobrze znanemu funkcjonariuszom z poprzednich interwencji, policjanci sporządzili wniosek o ukaranie do sądu za nieobyczajny wybryk - mówi asp. Joanna Kwiatkowska z iławskiej policji. - Wybryk ten polegał na tym, iż mężczyzna, będąc w stanie upojenia alkoholowego, niszczył przyszpitalną kaplicę.
O karze dla 58-latka zadecyduje sąd. W ocenie policjantów mandat nie był właściwą karą, gdyż mężczyzna jest zupełnie niewypłacalny.
red. kontakt@infoilawa.pl
2Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Taki zakapior nic nie uszanuje
Są ponad prawem. Nawet więzienie będzie dla nich nagrodą nie karą. Takie realia.