(Fot. KPP w Iławie.)
Miał ponad promil alkoholu w organizmie, gdy - wioząc osobowym oplem vectrą dwóch pasażerów - z impetem rozbił auto na przydrożnym drzewie. 28-letni mieszkaniec Susza usłyszał sądowy wyrok za spowodowanie tego groźnego zdarzenia drogowego w stanie nietrzeźwości.
Do wypadku doszło w sierpniu minionego roku na lokalnym odcinku drogi wojewódzkiej pomiędzy Iławą a Suszem, dokładnie w Ulnowie.
- Mieszkaniec Susza, przewożąc w pojeździe dwóch kolegów, nie dostosował prędkości prowadzonego przez siebie opla do warunków na drodze i uderzył w przydrożne drzewo - przypomina Komenda Powiatowa Policji w Iławie.
Kierowca był pijany, ale przybyłym na miejsce policjantom próbował wmówić, że... "nic się nie stało". Tylko cudem nikt z osób znajdujących się w pojeździe nie doznał poważniejszych obrażeń.
- Mężczyzna prowadził opla, mając ponad promil alkoholu w organizmie - podaje iławska KPP.
Mieszkańcowi Susza został przedstawiony zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Sąd wydał już w jego sprawie wyrok. To kara 6 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne wskazane przez sąd, kara grzywny w wysokości 800 zł oraz zapłata świadczenia pieniężnego w kwocie 5 000 na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Ponadto 28-latka obowiązuje zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi na okres 3 lat. Będzie też musiał pokryć w całości koszty sądowe.
red. kontakt@infoilawa.pl
1Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Jakiś taki słaby ten wyrok. Skoro nie poszedł za kratki a dostał tylko ograniczenie wolności to sąd powinien mu jeszcze dołożyć zwrot kosztów akcji ratowniczej (straż policja pogotowie - pewnie ze 20 ludzi jak nie lepiej), użycie sprzętu, koszty paliwa materiałów - co do grosza.