(Fot. materiały prasowe.)
"Część pracowników dostała wypowiedzenia, w tym ja - po kilkunastu latach pracy" - pisze do redakcji zasmucony Czytelnik, dotąd zatrudniony w Iławie, w jednym z oddziałów dużej lokalnej firmy z branży meblarskiej. - Ma miejsce jedynie normalna rotacja - usłyszeliśmy w centrali przedsiębiorstwa. Także Powiatowy Urząd Pracy w Iławie potwierdza, iż nie odnotował kolejnego zwolnienia grupowego, choć firmy z sektora meblarskiego rzeczywiście redukują zatrudnienie.
Jedyne dotychczas zwolnienie grupowe w trakcie trwającego kryzysu, zgłoszone Urzędowi Pracy w Iławie, dotyczy iławskiego zakładu Exellent, produkującego odzież. Wypowiedzenia otrzymało tutaj 200 szwaczek. Większość, jak dowiadujemy się w iławskim PUP, urząd już wspiera w zakresie starań o nowe miejsce zatrudnienia, część zaś osiągnęła już wiek emerytalny i prawdopodobnie nie wróci już na rynek pracy.
Czy mamy do czynienia z kolejnym zwolnieniem grupowym? Tak zasugerował w liście do redakcji Czytelnik, który - niestety - sam właśnie otrzymał wypowiedzenie, podobnie jak niektórzy jego koledzy i koleżanki.
- Bardzo to smutne i przykre - pisze mężczyzna, który przepracował w swoim zakładzie z branży meblarskiej w Iławie kilkanaście lat.
Jak podkreśla, kierownictwo firmy w komunikacji z pracownikami nie ukrywa, że sytuacja staje się coraz trudniejsza, a publiczna pomoc oferowana przez rząd, czy samorząd jest, w przypadku tego dużego przedsiębiorstwa, niewystarczająca.
Uzyskaliśmy krótki telefoniczny komentarz z centrali firmy - zostaliśmy zapewnieni, iż nie można mówić o żadnych zwolnieniach grupowych, jedynie o normalnej rotacji. Czekamy na obszerniejsze stanowisko.
Tymczasem informacje z centrali znajdują potwierdzenie w Powiatowym Urzędzie Pracy w Iławie.
- Nie mamy oficjalnego sygnału o żadnym nowym zwolnieniu grupowym na terenie naszego powiatu. Lokalne firmy z branży meblarskiej redukują zatrudnienie, ale zwolnienia te nie spełniają definicji zwolnienia grupowego; odbywają się w innym trybie - poinformowała nas Agata Steiner-Dembińska, zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Iławie. - Przedsiębiorcy w pierwszej kolejności rozwiązują umowy cywilno-prawne oraz te zawarte poprzez agencje zatrudnienia. Ponadto nie są przedłużone umowy zawarte na czas określony. W niektórych przedsiębiorstwach ogłoszono przestój; są też wykorzystywane zaległe urlopy.
Jak dodaje przedstawicielka urzędu pracy, w lokalnych statystykach jeszcze nie widać wzrostu bezrobocia. Jednak za 2-3 tygodnie napływ osób, które straciły miejsce pracy, może już być większy - spodziewają się pracownicy iławskiego PUP.
Czym jest zwolnienie grupowe? (definicja za Państwową Inspekcją Pracy)
Zwolnień grupowych dokonuje pracodawca zatrudniający co najmniej 20 pracowników, jeżeli w okresie nieprzekraczającym 30 dni przeprowadza redukcję zatrudnienia, wypowiadając umowę o pracę lub na mocy porozumienia stron z przyczyn niedotyczących pracowników i zwolnienia te obejmują:
- 10 pracowników, gdy pracodawca zatrudnia mniej niż 100 pracowników,
- 10% pracowników, gdy pracodawca zatrudnia co najmniej 100, jednakże mniej niż 300 pracowników,
- 30 pracowników, gdy pracodawca zatrudnia co najmniej 300 lub więcej pracowników.
f
Powyższe liczby obejmują pracowników, z którymi w ramach grupowego zwolnienia następuje rozwiązanie stosunków pracy z inicjatywy pracodawcy na mocy porozumienia stron, jeżeli dotyczy to co najmniej 5 pracowników.
red. kontakt@infoilawa.pl
56Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
A pracownikom Gazety Olsztyńskiej po raz kolejny zostały obniżone pensje i co mają zrobić.
Pracowałem najpierw w MM International a później przejął to Szynaka łącznie 20 lat pracy.Za MM było wszystko ok .A po przejęciu tego zakładu przez tego psełdoprzedsiębiorcę zaczął się dopiero wyzysk pracowników zabieranie premii , oszukiwanie na nadgodzinach, problemy z urlopem na żądanie z urlopem na dziecko zabieranie urlopów za tak zwane pezy.Długo jeszcze by pisać.Tyle co Szynaka wydoił kasy z pracowników to masakra.Teraz niech może sié podzieli z ludźmi ten "dobroczyńca".A nie do rządu jeszcze łapy wyciąga po kasę .Wstyd !!!
Nikt na siłę Cię nie trzymał mogłeś się zwolnić i zmienić pracę. Sam pracowałem w MMach nawet ubrań roboczych nie było i taka dobroć. A rząd dla ministrów ma kasę na nagrody i wybory bo tylko to się dla nich liczy to niech teraz pomaga obywatelom i polskim firmom. Mam gdzieś ich 500+ sam sobie poradzę tylko niech mnie Państwo nie okrada i nie oszukuje. Państwo ma obowiązek pomagać polskim firmom takim jak Szynaka bo to one utrzymują krajową gospodarkę i płacą tu w kraju podatki.
Nie brońcie Szynaki, przez tyle lat wykorzystywał procownikow ile się dało to i teraz na kryzys powinien mieć odłożone... W dodatku teraz najlepiej wykorzystać sytuację i wziąć kasę od kraju, ledwo zaczęła się ta sytuacja z wirusem to firma Szynaka jako jedna z pierwszych płakała, że długo nie wytrzyma
A Ty ile masz kasy odłożonej dlaczego Szynaka ma Ci płacić za siedzenie w domu. Państwo ma na premię i nagrody dla ministrow to niech ma też dla obywateli.
Ludzie dlaczego nie macie pretensji do rządu, który roztrwonił pieniądze na lewo i na prawo na pakiety socjalne żeby tylko wygrać wybory i pozostać przy władzy. Po co były te trzynastki teraz, czy renciści umierają z głodu? Trzeba było dać pracodawcom takim jak Pan Szynaka żeby przetrwali i nie zwalniał ludzi. A skąd on ma brać on produkuje meble, a nie kasę. Rząd tylko dużo mówi, konferencja za konferencją, wymieniają się stołkami, a o pracodawcach i służbie zdrowia co ma nas leczyć zapomnieli. Te ich tarcze to mogą sobie schować, poczytajcie o tym to tylko bańka mydlana dla nas. Obudźcie się ludzie i nie kąsajcie Pana Szynaki i innych chlebodawców, którzy się dwoją i troją żeby sami wyjść z tego kryzysu, bo pomocy nie otrzymali znikąd i mogą liczyć tylko i wyłącznie na siebie, a wasze złośliwe komentarze na pewno nikomu nie pomogą.
teraz te 500+ to może być "być albo nie być" dla niektórych.
To nie rząd sprowadził do Polski wirusa, 500+ pobiera większość ludzi w wieku rozrodczym, pewnie ty też, uważasz, że tylko ciebie spotkała krzywda wielu z nas ma ten sam problem więc nie jęcz tylko pomyśl czy umiesz jeszcze coś oprócz noszenia desek..
Ludzie pomyślcie racjonalnie.Prezes Szynaka musi zwolnić część ludzi,żeby przetrwać...Takie jego prawo własności.To jest biznes.On też musi spłacać kredyty,jak my wszyscy.Jan Szynaka zatrudnia 3 tys.ludzi.Jak wszystko wróci do normy będzie potrzebował ludzi do pracy.Wy z administracji,którym płaci państwo nie macie prawa oceniać,a tym bardziej krytykować...
Na forum publicznym wypowiadał się, że nikogo nie zwolni.
Zero zero zero
sami oskarżający. Żaden nie odważy się założyć firmy i spojrzeć na problem z drugiej strony. Tylko własny pępek na widoku. Ciekawe czy będąc pracodawcami trzymalibyście nadwyżki pracowników w obliczu plajty. Jak znam życie zwalnialibyście pierwsi. Firma to biznes a nie instytucja charytatywna. Zamówienia z Niemiec stanęły w miejscu. Nadchodzą ciężkie czasy kryzysu. Może warto nabyć ogródek działkowy jako potencjalne źródło zaopatrzenia w żywność ?
To co robi jaśnie pan Szynka to zwykłe (...).
Edytowany: ponad rok temu
Tylko kasa się dla nich liczy kasa kasa.
Prawda jest taka że właściciele firm wykorzystują pomoc państwa. Państwo traci A najgorzej odbije się to na pracownikach czyli biedocie. Za kilka miesięcy właściciele firm kupię sobie nowe samochody a nowych starych pracowników zatrudniona minimalną pensję
Prawda Ewa Takich mamy właścicieli firm.
Prawda jest taka, że żeby nie było Szynaki, IKEA i innych większych pracodawców w regionie to byście wszyscy nie mieli co do garnka włożyć. Teraz jest trudny moment, zwalniają, bo chcą uratować zakłady, żeby większość miała gdzie pracować teraz i w przyszłości. Ludzie nauczyli się żyć ponad stan, od wypłaty do wypłaty patrz zakupy w supermarketach, samochody, firmowe ciuchy, żeby być tylko lepszym od sąsiada. Nikt nie myśli o gorszych czasach takich ja te, a pracę można stracić zawsze i z różnych powodów. Nauczyliśmy się, że ktoś myśli za nas. Zamiast kupować tony jedzenia z którego połowę wyrzucamy, kolejna parę niepotrzebnych spodni, pomyślmy żeby odłożyć parę groszy na ratę kredytu jak zostaniemy chwilowo bezrobotni.
dokładnie tak. jeżdżę 15letnim samochodem - jeszcze na chodzie. podobnie z ciuchami. buty spodnie muszą być na wykończeniu żeby je wyrzucić. w razie czego jest klej, szewc i krawcowa. ale mam za to środki aby w miarę przeżyć pół roku.
Troche nieskladnie piszesz i skaczesz po tematach ale piszesz bzdury z tym ze gdyby nie szynaka toby do gara nie bylo co wlozyc ...otoz po prostu ludzie poszliby do innej pracy zapewne tez czesto lepszej i tyle
Teraz będzie ciekawie kryzys znowu będzie trwał 5 lat o podwyżkach zapomnij. A kieszenie zaś będą się wypełniać naszym Panom. Nie każdy jest stworzony by prowadzić własną firmę a chciałby pracować i zarabiać uczciwie
a cóż to za firma która po miesiącu nie ma pieniędzy .Przecież coś produkowała i sprzedawała.A ceny np. mebli nie są niskie.Pracownicy też dużo nie zarabiali.
Zawsze możesz otworzyć firmę, zatrudnić kilkaset osób. Wtedy zobaczysz jakie to proste.
Nie każdy jest stworzony by zarabiać uczciwe pieniądze.
Wszyscy maja pretensje do pracodawcow. Zaslepieni informacjami z NIEPUBLICZNEJ telewizji tvp pis, nie widząc ze za wszystko rzad odpowiada, rzad ktory sami sobie wybraliśmy w,, demokratycznych,, wyborach. Juz nie wspominam kto mial wiekszosc w powiecie ilawskim! ...
daj żyć! za co rząd odpowiada? za koronowirusa? chyba ci się trochę pomieszało? tego nikt nie przewidział. to co dzieje się w Niemczech USA czy Japonii jest dowodem na to. nawet takie gospodarki nie bardzo wiedzą co z tym robić i robią dokładnie to co Morawiecki tylko na większą skalę. co jest zrozumiałe ze względu na wielkość gospodarki. z drugiej strony kilka krajów takie jak choćby Hiszpania w swoich publikacjach prasowych chwali podejście krajów takich jak Polska, Czechy do epidemii.
Do koronus - czytaj ze zrozumieniem lemingu, a pozniej pisz opinie
do Koronus "No i wylazły lemingi z IQ pisklęcia. A czyj to zakład rządu. Niech sprzeda majątek i się ratuje." - właśnie to robią przedsiębiorcy. Ratują się. Zwalniają ludzi bo rząd i państwo nie chce pomóc utrzymać te miejsca pracy. Czemu? bo przewalili kasę z budżetu na kupowanie głosów 500+, 13stki, 14stki, TVP itp. Przedsiębiorcy prowadzą firmy a nie działalność charytatywną. Jak interes nie idzie to podejmują działania w obronie tego interesu = szukają oszczędności, czyli zwalniają ludzi. Jak rząd nie chce żeby były zwolnienia to powinien działać a nie udawać że coś robi. Głupi naród i tak na końcu uwierzy, że to wina koronawirusa i Tuska
Niech sprzeda wszystko, zwolni wszystkich. Ze 100-200 mln jeszcze zostanie to można spokojnie bez szarpania się z ludźmi pożyć.
No i wylazły lemingi z IQ pisklęcia. A czyj to zakład rządu. Niech sprzeda majątek i się ratuje.
Ciekawe czy Szynaka zrezygnuje z Ukraińców, czy tylko Polaków zwalnia.
Jeszcze będzie normalnie tylko bez paniki spokojnie do przodu
Recesja na poziomie 20% raczej nie będzie do przodu...
Żal do kogo płacz u Kowalskiego kobiety na l4 pracują bo taka potrzeba i gacie premierowi szyją a u Pana Jana szynaki zostali sami starzy wazeliniarze jeszcze ze starych mm i durni gonią do pracy miech sami się wezmą za pracę a nie tulą kasę jak za mm
Xxx jak chcesz ta pracuj dziadu za bóg zapłać ośla łąko
Ależ ty ciemnogród jesteś
Inny portal informacyjny pisal juz otym wczesniej tylko nad mienie ze piszesz a nie wiesz o czym ake nie po raz pierwszy
Panie kochany to idź na ten "inny" i nie komentuj. Kogo to obchodzi? Kup sobie słynną maść i dobrze się wysmaruj!
Nie znam uczciwego pracodawcy. Każdy z jakim miałem styczność to zło****je traktujący pracownika jak niewolnika za możliwie najniższą kasę.
Też zostań pracodawcą i pokaż, że można inaczej ...
Zwalniają po to aby kasę od rządu wziąść cwaniaczki a po wszystkim z powrotem ich przyjmą za najniższą krajową
Jeden plus z korony, to tym nowobogadzkim januszom nieco się oberwie. Ok, bezrobocie wzrosnie, ale ostatnio zaczynalo wszystko przypominac wschodnich oligarchow - kasy masa, ale 200zl wiecej do wynagrodzenia kulo ich strasznie.. Grom wie, moze teraz w tym pustych glowach nieco sie pozmienia.
Jesteś głupi. Jak bezrobocie wzrośnie to siła robocza będzie jeszcze tańsza. Nie będziesz fikał, bo na twoje miejsce będzie czekało 2 bezrobotnych o tych samych kwalifikacjach. Zanim gruby schudnie, to chudy umrze...
W mm-ach u szynaki zabrali wszystkim nadgodziny w sposób bezprawny, bo rozliczyli tak sobie dni przestoju pod koniec marca, ze za te dni zabrali godziny z nadgodzin. Ale zrobili to niezgodnie z przepisami. proponuję Redakcji aby zapytać ich o tę kwestię. Za 16 godzin wolnego zabrali 16 nadgodzin, co jest bezprawne, gdyż było to robione przez nich bez wniosków pracowników. Pracownicy dowiedzieli się o tym dopiero w dniu wypłaty. Tymczasem Art.151-2. §1 Kodeksu pracy nakazuje pobranie zgodne ze stawką nadgodzin, więc jak były to tzw. 50-tki powinni ich zabrać tylko 12 a nie 16.... (1,5 godziny za jedną nadgodzinę 50-tkę i 2h za 1 godzinę 100-kę). Wiem, że zawiązała się grupa pracowników i szykują zawiadomienie do inspekcji pracy za niezgodne z prawem odebranie nadgodzin.
coś źle liczysz, powinni wam za 16 godzin zabrać 10 2/3 z nadgodzin... 16 : 1,5 = 10,66
Powinno być Art.151-2. §2 &1 mówi o wniosku pracownika, który musi być podpięty do akt czasu pracy, a oni zrobili to bez wiedzy pracowników, czyli w trybie &2, i zabrali za dużo nadgodzin. Widać księgowa lipna, albo dostała taki prykaz z góry. Liczą na to, że pracownicy nie zauważą? Na marginesie nadgodziny na kwitkach nazywają "dodatkiem motywacyjnym"
Dla pracodawcy lepiej tak zwalniać żeby nie było to zwolnienie grupowe, tak samo rządzącym nie opłaca się wprowadzać stanu kryzysowego....spytajcie ludzi każdy mówi że zwolnienia lecą niestety
w EXELLENCIE ten sam syf , zwalniaja ludzi bo przerosło ich 2600 brutto wypłaty....
" odpowiedz sobie na pytanie z jakimi biznesmenami mamy do czynienia jeżeli przerasta ich wypłata dla pracownika ok. 800 ero brutto, za taką stawkę to w Niemczech np. nikt palcem nie kiwnie" - jaki kraj taki biznesmen. Sprawdź co robi niemiecki rząd żeby ratować przedsiębiorstwa a potem porównaj naszych przedsiębiorców do niemieckich. Dla przykładu - na Ukrainie minimalne wynagrodzenie brutto wynosi około 440 zł. Czy u nas ktoś "palcem kiwnie" za takie wynagrodzenie? a pomoc od swojego rządu mają podobną
DO Ewy- odpowiedz sobie na pytanie z jakimi biznesmenami mamy do czynienia jeżeli przerasta ich wypłata dla pracownika ok. 800 ero brutto, za taką stawkę to w Niemczech np. nikt palcem nie kiwnie, a tu wymaga pracy biznesmen z koziej wólki. Dobrze że ten kołchoz upadł, typowy obóz pracy
"przerosło ich 2600 brutto wypłaty..." - ot i typowy "spencjalista". Przerosło ich "3 132,48 zł" bo taki koszt ponosi pracodawca.
Zapewne chodzi o MM szynaka Living. Podobno dzisiaj dawali wypowiedzenia.... a wcześniej zabrali ludziom całe premie i nadgodziny za marzec
Może milionerzy ale pracy nie będzie i bida zajrzy do garnka pracownika a pracodawca nie prowadzi działalności charytatywnej to jest logiczne. Do Owsiaka idźcie to wam da.
Milionerzy w du...pę jeb....ni
Szynaka zwalnia, ale robi to tak aby nie było to zwolnienie grupowe bo musieli by płacić odprawy. Dostało dzisiaj wypowiedzenia kilkunastu pracowników. Wielu pracownikom nie przedłużono umów, pozbyto się także tych na umowach cywilno-prawnych. Łącznie pracę na razie straciło ok. 80 pracowników.
Odprawa należy się zawsze przy wypowiedzeniu przy likwidacji etatu, nie jest istotne czy pracownika zwalnia się w ramach "grupówki" czy też nie. Jeżeli umowa jest terminowa i skończyła się np. 31.03.2020 r, to niestety odprawy nie ma.
Prawdę pisze