(Fot. Czytelnik/nadesłane.)
Wyjaśniła się sprawa ścieków, które dużym strumieniem płynęły w lesie pomiędzy Iławą a Smolnikami. Będące właścicielem tego terenu Nadleśnictwo Iława potwierdziło, iż ciecz pochodziła z rurociągu "ziemniaczanki".
Już w minioną niedzielę, gdy opublikowaliśmy nagranie Czytelnika ilustrujące awarię, było wiadomo, że w tym miejscu znajduje się infrastruktura zakładów przemysłu ziemniaczanego. Po interwencji leśniczego na miejscu potwierdzono, iż to właśnie z tych rur miał miejsce wyciek, który nie dość, że wyglądał niepokojąco, to jeszcze był źródłem nieprzyjemnej woni.
Według nadleśnictwa awaria nie wyrządziła jednak większej szkody środowiskowej.
- Ustaliliśmy, że awarii uległ rurociąg między Iławą a Sampławą. Nie były to odpady zagrażające środowisku, a popłuczyny poprodukcyjne - poinformował rzecznik Nadleśnictwa Iława Przemysław Pierunek. - Awaria została już usunięta, a teren został przywrócony do poprzedniego stanu - dodaje.
Umowa pomiędzy Nadleśnictwem Iława a zakładem przewiduje kary umowne w przypadku tego typu wycieków. W tym przypadku taka kara zostanie zastosowana.
Wiadomo, skąd pochodzą ścieki, które płynęły w lesie pod Iławą.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Wideo: Czytelnik/nadesłane.
7Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
I dalej będzie w Iławie smród. Na Smolki to nie ma czym oddychać, taki fetor, oczywiście nie codziennie, ale ten, kto tak syfi, nie daje o sobie zapomnieć. A co z tym skrótem robią włodarze miasta? Turyści są zapewne zachwyceni i wrócą chętnie po tę śmierdzące doznania.
G.....O was to może obchodzić.
1,5 km przed Rodzonym ziemniaczanka ma w lesie oczyszczalnię i tam idą rury w ziemi od Iławy
Jestem ciekawy jak wygląda ta oczyszczalnia , gdzie stoją np. komory fermentacyjne , areatory , co robi się z wytworzonym metanem oraz gdzie składowany jest osad
No to niech mi ktoś odpowie jaki był cel tych ścieków , dokąd płynęły i co miało się z nimi stać jak by nie było awarii w Smolnikach. Pozdrawiam myślących :)
Nie interesuj się.
Ile będzie wynosić tą kara? 200, a może 500 złotych?