Teściowa i zięć wybrali pierwszą z wymienionych odpowiedzi. Nie zabrakło wielkiej radości i kilku łez wzruszenia, gdy okazało się, że odpowiedź jest poprawna, a oni sięgnęli po 100 tysięcy złotych!

- Nie potrafię nic powiedzieć. Niesamowite! - cieszył się Pan Jakub, któremu z radości na chwilę wręcz zabrakło słów.

- Ta ja będę mówił - zaproponował prowadzący "Postaw na milion" Łukasz Nowicki. - Bardzo pięknie Wam gratuluję fantastycznej gry, doskonałej analizy. Ewuniu, gratuluję zięcia, gratuluję wspólnoty. Gratuluję, że nawet jeśli nie wiedziałaś, to potrafiłaś zaufać. 

- Zaufanie jest ważne. Natalia będzie miała samochód! Po to przyjechaliśmy - cieszyła się Pani Ewa.

Okazało się, że auto, którym córka pani Ewy, a żona Jakuba wozi ich syna do żłobka, wymaga już wymiany. Wygrana w programie pozwoli rodzinie zrealizować ten cel.

Warto dodać, że to właśnie Natalia, która otrzyma nowy samochód, wpadła na pomysł, aby do "Postaw na milion" wysłać mamę i męża. Uznała, że wiedza pani Ewy, technika weterynaryjnego i Jakuba, specjalisty ds. kontroli jakości, doskonale się uzupełni. A rodzinny duet miał niełatwe pytania. Tuż przed finałem musiał na przykład wykazać się wiedzą o szczepach winorośli: grenache, tempranillo i syrah. Podczas swoich zmagań w programie Ewa i Jakub zyskali sobie sympatię widzów. "Świetny duet!", komentowali później internauci.

Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia, wideo: TVP.