(Fot. materiały prasowe, zdjęcie ilustracyjne.)
To był najprawdopodobniej nieszczęśliwy wypadek - tak wynika z ujawnionych dotychczas okoliczności śmierci małżeństwa znanych lekarzy z Iławy.
67-latkowie wybrali się na połów ryb na jezioro, którego część dzierżawili. Finał tej wyprawy był niestety tragiczny. Z wód jeziora Zwiniarz wyłowiono ich ciała.
SOBOTNIA TRAGEDIA
Dramat rozegrał się w minioną sobotę. Iławska policja wieczorem, około godziny 20:00, otrzymała zgłoszenie o zaginięciu małżonków z Iławy. Już z pierwszych informacji wynikało, że prawdopodobnie wypłynęli na ryby. Niestety, z kobietą i mężczyzną nie można było nawiązać żadnego kontaktu. Podjęto poszukiwania, w których udział wzięły służby z dwóch sąsiednich powiatów: iławskiego i nowomiejskiego. Teren, o którym mowa, to ich pogranicze: jezioro Zwiniarz ma północny kraniec w pobliżu Łążyna w gminie Lubawa, a południowy w Zwiniarzu (gm. Grodziczno).
- W trakcie czynności funkcjonariusze straży pożarnej w jeziorze Zwiniarz odnaleźli ciało kobiety i mężczyzny. Okazało się, że jest to zaginione małżeństwo. Niestety nie udało się ich już uratować - mówi asp. Joanna Kwiatkowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Iławie. - Czynności na miejscu tego tragicznego zdarzenia policjanci wykonywali pod nadzorem prokuratora, który polecił zabezpieczyć ciała w prosektorium. Teraz sekcja zwłok wyjaśni, jaka była dokładna przyczyna śmierci 67-latków, a śledczy ustalą okoliczności tego nieszczęśliwego wypadku.
ŚLEDZTWO: JUTRO SEKCJA ZWŁOK
Nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Iławie śledztwo w sprawie śmierci małżonków toczy się w roboczym kierunku art. 155 Kodeksu karnego, który dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci.
- Na tym etapie przyjmujemy, że doszło do nieszczęśliwego wypadku - jest to najbardziej prawdopodobna wersja zdarzeń - mówi Prokurator Rejonowy w Iławie Jan Wierzbicki. - Bardziej szczegółowe informacje na temat przyczyny śmierci tych osób uzyskamy po sekcjach zwłok, których przeprowadzenie zostało zaplanowane na jutro - dodaje.
ŻAL PO WIELKIEJ STRACIE
Iława straciła cenionych lekarzy. W ich praktyce laryngologicznej i pediatrycznej nad Małym Jeziorakiem przez lata pomoc otrzymało wielu mieszkańców. Dzisiaj dawni pacjenci w licznych komentarzach wspominają oddanie i życzliwość medyków. Nie brakuje osób, które odwiedzają siedzibę ich praktyki w centrum miasta, aby zapalić tam znicz.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
29Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Straszna tragedia... świetni lekarze..Wielka strata nie tylko dla Iławy..z różnych regionów przyjeżdżali do wspaniałych specjalistów..
Bardzo ale to bardzo wielka strata dla rodziny i dla miasta Iława.Piękni ,życzliwi ludzie dla wszystkich bez wyjątku.Panie Wojtku,Pani Jolu będzie nam was brakowało.
W daleką drogę zabrał Was Bóg... Smutno tym, którzy zostają...
Byłem kiedyś u pani doktor Jolanty, zrobić tylko audiogram do pracy, no to jak mnie przebadała to więcej niż było wskazane w skierowaniu...
Niech Aniołowie zaniosą ich do raju .... spoczywajcie w pokoju. Synom i bliskim wyrazy szczerego współczucia ..... Żal ..... nie do opisania
Szczere kondolencje dla rodziny. Naprawdę świetni lekarze. Wielka strata dla Iławy :(
Szczere kondolencje dla synów. Panowie, Wasi Wielcy Wspaniali rodzice wychowali Wspaniałych synów.
MATKO BOSKA ! GDZIE BYŁU KAPOKI
To wielka tragedią ale też przestroga dla innych. Pewnie gdyby mieli na sobie ubrania piankowe i te rzeczone kapoki to dziś by żyli. Taki sprzęt nie kosztuje majątku a jest skuteczniejszy w 100% niż najlepsze polisy. Niestety pozostaje wielki żal.
smierć w takiej temp. następuje niestety z wyziębienia organizmu, a nie z utonięcia bezpośrednio. Cześć ich pamięci. To byli fajni wspaniali ludzie. RIP
Normalnie mam deja vu z doktorem Walkowskim
Mam dokładnie tak samo
Wyrazy współczucia dla Rodziny.. O tych ludziach proszę zauważyć, mowia tylko w superlatywach...
Piękne oczy Pani doktor potrafiły dostrzec każdą dolegliwość laryngologiczną...głęboki stonowany głos Pana doktora potrafił wyciszyć nawet niemowlę...ogromna strata dla iławskiej służby zdrowia i mieszkańców naszego miasta. Bardzo współczuję rodzinie i bliskim...
Wielki żal wspaniali lekarze jakich mało. Wieczny odpoczynek racz im dać Panie niech odpoczywają w spokoju. Serdeczne wyrazy współczucia dla rodziny tragicznie zmarłych.
Nie ma o co śledztwa toczyć proszę panów. Jeden przechył łodzi i wywrotka. Ale ale jest pytanie: GDZIE BYŁY KAPOKI ZAÓZONE I one URATOWAŁY BY IM ZYCIE NA 100%
Wielki żal i smutek. lekarze z powołania. Pan Doktor leczył już trzecie pokolenie maluchów. Miał podejście do człowieka, trafnie diagnozował, poradził w ciężkich chwilach. Był bardzo wrażliwy. Zwyczajny, swojski, a jakże Wielki Człowiek. Takich ludzi już mało. Bardzo współczuję Rodzinie
Wielki żal bardzo skromni ludzie. Wielka szkoda. Wyrazy współczucia.
Szkoda bardzo. Wyrazy współczucia dla rodziny.
Wspaniali lekarze i dobrzy ludzie, zawsze razem i towarzyszyła im "pogoda ducha".
To byli wspaniali skromni ludzie. Lekarze z powołania. Pracowali też w Afryce tam rówież służyli pomocą. Wielki smutek i żal. Odpoczywajcie w pokoju wiecznym amen.
Z tą Afryką to serio...?
W jakich komentarzach jak wczoraj z niewiadomych przyczyn wyłączyliście komentarze pod informacją o ich śmierci? Czego się obawialiście? Nie rozumiem tego. Mieszkańcy wyrażają się o tych ludziach tylko w dobrych słowach, więc o co chodziło?
Człowiek, na jakim portalu?
Na innym portalu nie zablokowali i komentarze nie były w dużej ilości pozytywne np. że alkoholikom za łapówki się należało itp. Dlatego czasem lepiej zablokować.
Tak to prawda,ludzie z powołania.Bardzo mili,sympatyczni,idealne małżeństwo,byli wzorem.Takich ludzi teraz rzadko można spotkać.Jest to wielki smutek,że już ich nie ma wśród nas.
Mieli powołanie, zawsze sympatyczni. Szkoda :(
Ogromna strata:((( Jestem wstrząśnięta tą tragedią. Wiele zawdzięczam doktorowi Dobrzynieckiemu...zawsze pomógł w trudnej sytuacji zdrowotnej moich dzieci. To był prawdziwy lekarz. Przyjmował nawet w godz. późno wieczornych. Zawsze wysłuchał, doradził. Ogromny ból pozostał po Jego stracie:( Drugiego takiego nie znam pediatry:( :( Lekarze z powołania!!! Wyrazy współczucia dla rodziny.
To szczera prawda