Niestety, komplet punktów po jedynej w tym spotkaniu bramce zabierają ze sobą goście.

34. kolejka III ligi

GKS Wikielec - Lechia Tomaszów Mazowiecki 0:1 (0-1)    

Wikielec, 12 czerwca
Bramki: 
0:1 - Łukasz Buczkowski (31')

Pierwsza połowa toczyła się pod lekkie dyktando gości, czego ukoronowaniem była bramka zdobyta w 31. minucie przez Łukasza Buczkowskiego, zawodnika Lechii. To było jedyne trafienie z tej części spotkania. Na początku drugiej połowy na boisku także zarysowała się lekka przewaga gości. W 50 min. mogło już być 2:0 dla Lechii, ale piłkarskie szczęście było po stronie GKS-u - piłka przeleciała minimalnie nad bramką. Chwilę później, w 54. minucie emocje na stadionie wzbudziła decyzja sędziego, który ocenił, że piłka po strzale głową Jankowskiego nie przeszła całym obwodem linii bramkowej. Mimo to w tej części spotkania Wikielec bardziej zdecydowanie ruszył do odrabiania strat. Szansą było osłabienie przeciwnika w 62 min., kiedy to drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Michał Drabik z drużyny gości. Po tej czerwonej kartce przeciwników Wikielec przeważał, ale grający w dziesiątkę goście dobrze się bronili i nawet od czasu do czasu groźnie atakowali. Pomimo prób ze strony GKS-u wynik spotkania, 0:1, do ostatniego gwizdka już nie uległ zmianie.

GKS Wikielec: Wieczerzak, Korzeniewski, Otręba, M. Jajkowski, Sz. Jajkowski, Grzybowski, Szypulski, Rosoliński, Jankowski, Wójcik, Bartkowski

Lechia Tomaszów Mazowiecki: Awdziewicz, Cyran, Amroziński, Kaproń, Szymczak, Lewiński, Jakubczyk, Buczkowski, Drabik, Mroczek, Turewicz.

Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: GKS Wikielec oraz Info Iława.