(Fot. Archiwum własne.)
Ale będziemy mieli tropiki! Dzisiaj o godzinie 13:00 w powiecie iławskim zacznie obowiązywać ostrzeżenie meteorologiczne IMGW-PIB drugiego stopnia (pomarańczowe) przed upałem. Z kolei Rządowe Centrum Bezpieczeństwa radzi, jak przetrwać tę falę upału.
Temperatury przekraczające 30 stopni, czyli upał, będziemy mieć za sprawą napłynięcia nad naszą część kontynentu mas powietrza aż znad Afryki.
Pogodowe alerty Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał prawie dla całego kraju - wyjątkiem jest jedynie ściana wschodnia.
Oto lokalne szczegóły.
- Prognozuje się upały. Temperatura maksymalna w dzień od 30°C do 32°C. Temperatura minimalna w nocy od 17°C do 18°C - ostrzega mieszkańców powiatu iławskiego synoptyk IMGW-PIB Magdalena Pękala.
Ostrzeżeniu, które obowiązywać będzie od godziny 13:00 w dniu 18 czerwca do godziny 20:00 w dniu 19 czerwca, nadano drugi stopień. Alert może być kontynuowany. Według dzisiejszej prognozy stacji TVN Meteo temperatury przekraczające 30 stopni w powiecie iławskim utrzymają się do poniedziałku włącznie.
Takie upały mogą być niebezpieczne, zwłaszcza dla osób starszych, schorowanych i dzieci. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przypomina o podstawowych zasadach.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
3Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Tropiki tropikami, ale prawdziwą zmorą Iławy jest obecnie ohydny, duszący smród niosący się z ziemniaczanki na znaczną część miasta. Właściwie jest on wyczuwalny przez większą część roku, ale w okresie upałów jest szczególnie uciążliwy. Trudno jest wręcz wytrzymać na tzw. świeżym powietrzu, a w mieszkaniach nie można przez długie godziny otworzyć okien. Kiedy wreszcie władze miejskie i powiatowe energicznie przystąpią do zrobienia porządku z bezczelnymi właścicielami ziemniaczankowej spółki Amelo? Tylko przestańcie -panie burmistrzu, panie starosto, państwo radni i całe stada nierychliwych i leniwych urzędników - jęczeć, że nie da się...Sytuacja jest już naprawdę dramatyczna i dalej nie można biernie wysłuchiwać zakłamanych obietnic prezesa Amelo, o jego woli "współpracy z lokalną społecznością". Dość tego. A jeśli nie jesteście w stanie, "drodzy"włodarze, nic zrobić, to przynajmniej ustawcie swe biurka na łące przed ziemniaczanką. Może to was zmobilizuje do jakiegoś działania.
I po co się taki prymityw w ogóle odzywa? Jesteś żałosny.
Żaden smród nazwał bym to smrodek. Ty jak się wypróżnisz bardziej jedzie pozdrawiam