(Fot. Info Iława.)
Wypadek w samym centrum Iławy. W zdarzeniu wzięła udział rowerzystka i piesza.
Chwila nieuwagi wystarczyła, aby doszło do wypadku. Jedną z kobiet zabrano do szpitala.
Rano, przed godziną 9:00, we wtorek, 20 lipca na ulicy Królowej Jadwigi naprzeciwko skweru z fontanną nad Małym Jeziorakiem interweniowali ratownicy medyczni, policjanci i strażacy. Wezwano ich tam po tym, jak na ścieżce rowerowej doszło do zderzenia jadącego jednośladu i pieszej, która weszła na ścieżkę.
W konsekwencji doszło do upadku rowerzystki, która doznała otarć, w tym głównie nogi. Kobietę, w wieku 56 lat, zabrano do szpitala, druga nie odniosła obrażeń i pozostała na miejscu.
Jako piesi uważajmy, przechodząc przez ścieżki rowerowe - jednośladów jest teraz naprawdę wiele i potrafią poruszać się ze znaczną prędkością.
Red. kontakt@infoilawa.pl.
Zdjęcia: Info Iława.
7Komentarze
Portal infoilawa.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Ludzie myślący nie powinni mieć problemu z przejściem w tym miejscu, gorzej kiedy idę chodnikiem bez ścieżki a za plecami słyszę dzwonek bo dorosłą osoba jedzie chodnikiem i wymusza na mnie zrobienia przejazdu...
Mnie dzisiaj w tym samym miejscu weszła pod rower piesza z telefonem przy nosie...
No właśnie dlatego dla bezpieczeństwa i komfortu obu grup i pieszych i rowerzystów to powinien być jedynie trakt pieszo-rowerowy, w dodatku z pierwszeństwem pieszego. Wszystko byłoby jasne. Rowerzysta jakby się chciał rozpędzić, to nie tu, a gdzieś gdzie jest bezpieczniej również dla niego. Tu jest za dużo pieszych!
Rozwiązania zastosowane w Iławie gdzie "ścieżki" rowerowe (które nie powinny nazywać się ścieżkami rowerowymi w tej postaci) przeplatają się z klasycznym chodnikiem są nieprzemyślane i zwyczajnie niebezpieczne. Od razu było wiadomo że będzie dochodziło do kolizji, i tak jest ich stosunkowo mało. Pieszy idący chodnikiem nie ma możliwości w wielu miejscach by bezkolizyjnie przejść przez ścieżkę, bo nie ma na niej namalowanych pasów. W miejscu potrącenia schodząc z przejścia przez ulicę, wchodzimy prawie od razu na ścieżkę - kto coś takiego wymyślił? Kawałek dalej jest przystanek autobusowy - jeśli stoi na nim więcej osób, to po chodniku nie można przejść, ludzie idą zatem z tyłu przystanku a tam jest ścieżka rowerowa i konflikt gotowy. W takich miejscach po prostu pieszy powinien mieć pierwszeństwo, a rowerzysta powinien zachować szczególną uwagę - to centrum miasta, obok szkoła, skwer z fontanną gdzie odpoczywa wiele starszych osób- nie powinno być możliwości rozpędzania się tam rowerem
A gdzie tam jest ścieżka rowerowa!? To ciąg pieszo rowerowy a piesi mają pierwszeństwo!
~Wigry, A gdzie tam niby jest ciąg pieszo rowerowy?? Tam jest oddzielnie chodnik i droga da rowerów o czym wyraźnie informują znaki pionowe i poziome. Douczyć się znaków a nie pisać głupoty...
Ty o tym wiesz i bardzo niewiele osób o tym wie, że pieszy ma pierwszeństwo w ciągu pieszo-rowerowym. Niestety w takich wypadkach kłania się brak edukacji i nieznajomość podstawowych przepisów o ruchu drogowym. Pedalarzom wmówili, że są świętymi krowami na drodze a pieszym, że mają wszędzie pierwszeństwo. I oto skutki. Niech się cieszy że to nie była 40-sto tonowa ciężarówka.